W 10. kolejce TAURON Ligi Developres Rzeszów pokonał zgodnie z planem Uni Opole, ale początek meczu nie poszedł mu według założeń, a rywalki zaskoczyły. Opolanki wygrały pierwszą odsłonę w długiej i zaciętej końcówce.
Seria niewykorzystanych szans
Od początku gospodynie mocno weszły w mecz. Po asie Natalii Kecher prowadziły 7:3. Mimo mocnych ataków Sabriny Machado to UNI miało przewagę. Gdy po skosie skutecznie zaatakowała Elan McCall interweniował trener Masek (11:6). Nie brakowało długich wymian. Celniej atakowały opolanki i to one utrzymywały wyraźną przewagę. Dopiero po drugim czasie dla trenera Developresu jego zespół zaczął odrabiać straty. Dobrą zmianę dała Monika Fedusio. Po bloku na McCall wynik wyrównał się (20:20). Od tego momentu rozgorzała walka punkt za punkt. Chociaż po kontrataku Marrit Jasper rzeszowianki miały piłkę setową. Natomiast kiwka Guewe Diouf doprowadziła do walki na przewagi. W niej przyjezdne miały jeszcze swoje szanse, ale dwa skuteczne bloki dały zwycięstwo opolankom.
Przebudzenie rzeszowianek
W drugim secie trener Masek zmienił wyjściowe ustawienie, na boisku pojawiły się Fedusio i Korneluk. Początkowo set był wyrównany. Stopniowo inicjatywę zaczęły przejmować rzeszowianki, które skutecznie ustawiały blok. Po kontrataku Machado interweniował trener Vettori (8:14). W kolejnych akcjach przyjezdne wywierały presję zagrywką i górowały na siatce. W szeregach opolanek mnożyły się błędy. Po asie Magdaleny Jurczyk było już 20:12 i ponownie interweniował trener gospodyń. W końcówce obaj szkoleniowcy sięgali po zmiany. Po bloku na Zaroślińskiej-Król Developres miał kolejne piłki setowe. Trzy z nich obroniły gospodynie, ale kropkę nad i postawiła zdecydowanym atakiem po bloku Machado.
Passa Wenerskiej
Choć po asie McCall opolanki prowadziły 4:3, rywalki szybko wyrównały. Z akcji na akcję inicjatywę zaczęły przejmować rzeszowianki. Na 12:9 Developres asem wyprowadziła Katarzyna Wenerska. Przyjezdne ustawiały skuteczne bloki a seria trwała. Do przejścia doprowadziła dopiero zagraniem po bloku w aut McCall (10:17). Raz za razem punktowała Machado. Po mocnym ataku po prostej Dudek rzeszowianki miały serię piłek setowych – 24:13. Drugą z nich wykorzystała Agnieszka Korneluk.
Pod dyktando gości
Po asie Fedusio rzeszowianki prowadziły 4:2. Skuteczny atak i blok Korneluk powiększyły dystans i przy stanie 8:4 dla przyjezdnych o czas poprosił trener Vettori. Po fragmencie wyrównanej walki ponownie do głosu doszła Machado (8:11, 8:13). Rzeszowianki konsekwentnie punktowały. Przyjezdne wywierały presję zagrywką i wykorzystywały kontrataki. W końcówce problemy ze skończeniem ataku miała McCall. Po bloku na tej zawodniczce interweniował jeszcze opolski szkoleniowiec (11:17, 11:21). Seria przy zagrywkach Kariny Chmielewskiej trwała. Dopiero atak McCall pozwolił zrobić przejście (12:24). Szybko mocne zagranie Bruny Honorio zamknęło pojedynek.
MVP: Sabrina Machado
Uni Opole – KS Developres Rzeszów 1:3
(28:26, 20:25, 14:25, 12:25)
Składy zespołów:
Uni: Reiter (8), McCall (16), Matsumoto (1), Połeć (8), Diouf (10), Kecher (8), Adamek (libero) oraz Pamuła (2), Cygan, Zaroślińska-Król (3)
Developres: Jasper (5), Machado (23), Wenerska (3), Vicet (4), Fedorek, Jurczyk (17), Szczygłowska (libero) oraz Honorio (1), Korneluk (11), Chmielewska, Dudek (7), Kubas (libero)
Zobacz również:
Wyniki oraz tabela Tauron Ligi
źródło: inf. własna