Z problemami finansowymi w najbliższym okresie może borykać się II-ligowy Volley Strzelce Opolskie, który jeszcze w poprzednim sezonie występował pod szyldem ZAKSY. Jak oficjalnie poinformował sam klub z Opolszczyzny – miasto zmniejszyło finansowanie na sekcję siatkówki o około połowę. Sytuacja ma być o tyle bardziej zdumiewająca dla samych włodarzy Volleya, że całokształt środków na sport w gminie wzrósł względem zeszłego sezonu.
PROBLEMY W KLUBIE Z II LIGI
W sobotę, 30 listopada Volley Strzelce Opolskie przegrał na wyjeździe hali hitowe spotkanie z MKS-em Andrychów, który piastuje po tym meczu fotel lidera w II-ligowej tabeli. Przed rozpoczęciem zawodów to formacja z Opolszczyzny była na tronie grupy IV. Niewiele po zakończonym meczu, bo już następnego dnia klub wystosował oświadczenie, w którym poinformował o rozstaju dróg z jedną z gwiazd zespołu. W barwach Volleya nie ujrzymy bowiem dalej Filipa Roque de Oliveiry.
W minionym tygodniu otrzymaliśmy informację o zmniejszeniu dotacji na siatkówkę o blisko połowę. Fakt ten jest o tyle szokujący, że suma wszystkich środków przeznaczonych przez Gmina Strzelce Opolskie na sport wzrosła, a jedynym podmiotem, któremu odebrano tak kluczowe finansowanie względem lat poprzednich zostaliśmy my – Volley Strzelce Opolskie.
Klub, który od ponad 25 lat z sukcesami reprezentuje miasto i gminę na lokalnym i krajowym podwórku. Organizacja, która w tym okresie pomogła rozwinąć się zawodnikom, którzy dziś z powodzeniem występują w najwyższych klasach rozgrywkowych – PlusLiga czy PLS 1. Liga. Klub, który przez kilka ostatnich lat z powodzeniem był zapleczem wielokrotnego mistrza Polski, legendarnej ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Klub, który udowadnia w tym sezonie, że potrafi doskonale radzić sobie również w pojedynkę.
Od lat z dumą prowadzimy naszą akademię siatkarską, która stała się kuźnią talentów i miejscem, gdzie młodzi zawodnicy stawiają swoje pierwsze kroki w świecie sportu. To właśnie tutaj rozwijają swoje umiejętności, uczą się gry zespołowej i nabierają doświadczenia, które pozwala im stopniowo wchodzić do pierwszego zespołu. Wielu z nich dziś walczy na parkiecie jako pełnoprawni zawodnicy, reprezentując nasz klub i miasto na siatkarskich arenach. Wierzymy w przyszłość tych młodych sportowców, którzy stanowią fundament naszej siatkarskiej tradycji.
Ta decyzja uderzyła w kilkudziesięciu lokalnych przedsiębiorców, którzy przed tym sezonem zaufali nam i promują swoje biznesy, będą sponsorami i partnerami naszego klubu.
Ta decyzja uderzyła przede wszystkim we wspaniałych siatkarzy, którzy reprezentują Volleya w sezonie 2024/25 i którzy mogą tego sezonu nie dokończyć. Pierwszym siatkarzem, który opuścił zespół jest Filip Roque de Oliveira.
Ten komunikat nie ma na celu szukania winnych czy wylewania żalu. Chcemy, aby znali Państwo stan faktyczny, a przede wszystkim chcemy walczyć!
Zobacz również:
Gwiazda podjęła decyzję. Reprezentacja USA wyraźnie straci
źródło: Volley Strzelce Opolskie - Facebook