CUK Anioły Toruń w błyskawicznym tempie załatały lukę po zakończeniu współpracy z argentyńskim atakującym. Jeszcze tego samego dnia klub z województwa kujawsko-pomorskiego oficjalnie ogłosił następcę i tym samym załatał lukę. Barwy toruńskiego zespołu w dalszej części sezonu reprezentować będzie Mateusz Piotrowski, któremu I-ligowe parkiety nie są obce.
chwilowa luka
CUK Anioły Toruń nie dokończą sezonu 2024/2025 w swoim nominalnym składzie. Wszystko za sprawą kontuzji argentyńskiego atakującego, Germana Johansena, o której szerzej informowaliśmy tutaj. Uraz 29-latka okazał się na tyle poważny, że nie będzie on w stanie nie tylko kontynuować sezonu, ale nawet wrócić do niego po przerwie. Rekonwalescencja ma zająć sporo czasu, w wyniku czego klub z Torunia oficjalnie zakończył współpracę z Argentyńczykiem.
Luka nie trwała długo, bowiem już po sześciu godzinach Anioły oficjalnie przedstawiły nowego atakującego. Tym jest Mateusz Piotrowski, któremu realia zarówno PlusLigi, jak i I ligi nie są obce. Atakujący posiada bogate CV. Swoje pierwsze kroki stawiał w UKS-ie JANTAR Pruszcz Gdański do lat 19, by następnie przenieść się do SMS-u Spała i ówczesnego MMKS-u Kędzierzyn-Koźle U17. Swoją przygodę na Opolszczyźnie kontynuował jeszcze przez pewien czas, wszak w latach 2013-2015 przywdziewał trykot PSG Stali Nysa, a także w sezonie 2017/2018. W międzyczasie spędził dwa lata w Nowak-Mosty MKS-ie Będzin.
33-latek występował także w AZS-ie i Steam Hemarpolu Norwidzie Częstochowa, a także Lechii Tomaszów Mazowiecki. Ostatni rok to ćwierćfinał Pucharu Polski i awans do I ligi wraz z zespołem KS Rudziniec, który finalnie nie przystąpił do zmagań na zapleczu PlusLigi z uwagi na cofnięcie licencji. Jak się okazało – Piotrowski nie pozostanie bezrobotny na sezon 2024/2025, wszak dołączył do Aniołów.
WYJADACZ
Atakujący na swoim koncie posiada brązowy medal Młodej Ligi z 2013 roku i wicemistrzostwo I ligi z 2015 roku. W rodzimej elicie na swoje konto zapisał 243 oczka, rozgrywając 2 sezony w zespole aktualnego beniaminka. Znacznie więcej 'dokonań’ posiada na zapleczu. To na nim spędził sześć lat, notując na swoje konto 1914 punktów, z czego 128 zagrywką, a 109 bloków. Skończył w tym okresie 439 z 932 piłek, co przełożyło się na skuteczność 47,10%.
Na oficjalny debiut Piotrowskiego w Aniołach nie trzeba będzie czekać długo. Dojdzie do niego w najbliższą sobotę, 16 listopada, kiedy to rozegrane zostaną historyczne derby województwa kujawsko-pomorskiego. BKS Visła Proline Bydgoszcz podejmie na własnym terenie toruńskie Anioły. Zespół z grodu Kopernika po ośmiu rozegranych spotkaniach zajmuje 9. miejsce w tabeli PLS 1. Ligi. Dotychczas wygrał połowę spotkań i zgromadził 8 punktów.
Zobacz również:
I liga mężczyzn: KPS Siedlce nieustannie na szóstym biegu! Bielszczanie obeszli się smakiem
źródło: Anioły Toruń - Facebook