Jastrzębski Węgiel dał się zaskoczyć w pierwszym secie gościom z Suwałk. Również w trzeciej partii mistrzowie Polski uciekli spod topora. Ostatecznie wygrali 3:1 i wrócili na fotel lidera. Suwałczanie z koeli mogą mówić o sporym pechu, bowiem w trakcie meczu kontuzji doznał Paweł Halaba.
SKUTECZNA POGOŃ
Blok był mocną stroną jastrzębian już na początku (4:2), ręki w polu zagrywki nie wstrzymywali Norbert Huber, a chwilę potem Łukasz Kaczmarek (9:5). Swoje dołożył także Luciano Vicentin. Długą akcję wygrali jednak gracze Ślepska, na dwa oczka zbliżyli się dzięki kontrze Quentina Jouffroy (10:12). Bartosz Filipiak do skutecznej wcześniej ofensywy dołożył również mocne uderzenia zza linii 9. metra (13:13). Jastrzębski Węgiel odskoczył (15:13), ale tylko na chwilę. Dobrze grał Henrique Honorato, a blok na Brehme dał minimalne prowadzenie przyjezdnym (17:16). Wynik cały czas oscylował w okolicach remisu, a pierwszą piłkę setową miał Ślepsk po akcji Honorato (24:23), mocny serwis Pawła Halaby zakończył zmagania w premierowej odsłonie.
DOBRE ZŁEGO POCZĄTKI
Ślepsk poszedł za ciosem na początku kolejnej części meczu (3:0). Mistrzowie Polski straty odrobili przy zagrywkach Tomasza Fornala (6:6). Kolejne mocne uderzenia dołożył Huber i przyjezdni mieli ogromne problemy z dobiciem się do boiska (8:13). Raz po raz pewnie atakował Anton Brehme (14:9). Skuteczny w poprzedniej partii Filipiak teraz już tak nie błyszczał (14:19). Huber zapunktował pojedynczym blokiem na swoim vis a vis (21:14). W końcówce nic się nie zmieniło i gospodarze pewnie triumfowali 25:16.
MISTRZOWSKA KOŃCÓWKA
Pierwsze momenty trzeciej części spotkania nie były widowiskowe. Wstrzelić nie mógł się Huber (5:7), ale zrehabilitował się w polu zagrywki (8:7). Jego zespół miał jednak kłopoty z dokładnym przyjęciem i inicjatywa leżała po stronie podopiecznych Dominika Kwapisiewicza. Kiedy na siatce przytomniej zachował się Marcin Krawiecki, było 18:15 dla gości. Nie spuszczali z tonu (21:17), ale wtedy przebudzili się miejscowi. Wykorzystywali błędy przeciwników, dobrze grali na siatce i po błędzie Filipiaka mieli piłkę setową. Partię zakończył blok na Firszcie.
Po krótkiej grze punkt za punkt na trzy oczka odskoczyli gracze Marcelo Mendeza po zagraniu Marcina Walińskiego (7:4). W ataku dobrze spisywał się Fornal (13:10), a jego koledze zdominowali grę na siatce. Z blokiem nie radził sobie Ślepsk (14:19). Serwisem zapunktował co prawda Bartosz Firszt, ale nie poprawiło to zbytnio sytuacji ekipy z Suwałk (17:21). Fornal zagraniem z VI strefy dał swojej drużynie piłkę meczową, dziela dokończył Waliński.
MVP: Benjamin Toniutti
Jastrzębski Węgiel – Ślepsk Malow Suwałki 3:1
(23:25, 25:16, 25:23, 25:19)
Składy zespołów:
Jastrzębski: Kaczmarek (17), Toniutti (1), Vicentin (4), Brehme (7), Fornal (17), Huber (11), Popiwczak (libero) oraz Waliński (6), Żakieta (1), Finoli i Kufka
Skra: Stajer (3), Honorato (13), Filipiak (16), Halaba (5), Krawiecki (1), Jouffroy (8), Czunkiewicz (libero) oraz Firszt (5), Kwasigroch i Macyra (2)
Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi – faza zasadnicza
źródło: inf. własna