Za nami już 5. Kolejka rozgrywek w tureckiej ekstraklasie siatkarek. Hitem było rzecz jasna starcie Fenerbahce Magdaleny Stysiak z Eczasibasi Stambuł. Doszło także do „polskiego” meczu pomiędzy Olivią Różański a Aleksandrą Rasińską. Grały także pozostałe Polki.
Zwycięstwo ekipy Stysiak
W piątej kolejce Vodafone Sultanlar Ligi na hitem niewątpliwie było starcie Fenerbahce Medicana Stambuł z Magdaleną Stysiak w składzie oraz Eczacibasi Dynavit Stambuł. Obie drużyny spotkały się już w tym sezonie, a było to w Superpucharze Turcji, po który po wygranej 3:1 sięgnęła ekipa polskiej atakującej. Mecz od samego początku był kontrolowany przez Fenerbahce, które szybko objął prowadzenie 2:0 w setach.
W trzecim secie walki nie brakowało, Eczasibasi było bliskie przedłużenia spotkania, ale ostatecznie po grze na przewagi to Fenerbahce zamknęło spotkanie z wynikiem 3:0. Liderką zwyciężczyń okazała się Melissa Vargas notując blisko 60% skuteczność ataku. W ofensywie zdobyła 20 punktów, a do tego dołożyła 4 asy serwisowe. Magdalena Stysiak pojawiła się na krótkiej zmianie w trzecim secie. Po drugiej stronie siatki 15 razy zapunktowała Tijana Bosković, a 14 Hande Baladin.
„Polski mecz” dla zespołu Rasińskiej
Z porażką musiała pogodzić się Olivia Różański, której Besiktas Stambuł musiał uznać wyższość Aydin B. Sehir Bld. Z Aleksandrą Rasińską w składzie. Besiktas znakomicie rozpoczął spotkanie, wygrał pierwszego seta. Potem jednak kontrolę nad wydarzeniami przejęła ekipa Aleksandry Rasińskiej dominując w kolejnych trzech setach. Aydin B. Sehir Bld. wywarł olbrzymią presję zagrywką (12:3 w asach serwisowych), był o wiele skuteczniejszy w ataku, lepiej też blokował (12:9). Obie Polki grały w podstawowych składach. Różański uzyskała 11 oczek – 9 atakiem i po jednym blokiem i serwisem. Przyjmująca osiągnęła zaledwie 22 % skuteczności ataku oraz 32% dokładność w przyjęciu zagrywki. Z kolei Rasińska zdobyła 20 pkt., z czego trzy zagrywką i 17 atakiem (38% skuteczności).
Przegrane Polek
Przegrało Bahcelievler Bld. Martyny Czyrniańskiej, ulegając Galatasaray Daikin Stambuł 0:3. Ekipa reprezentantki Polski była słabsza od rywalek w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Polka od początku zameldowała się w podstawowej szóstce i była jedną z liderek zespołu. Zdobyła 10 punktów atakiem (59% skuteczności), do tego dołożyła po punkcie blokiem i zagrywką. Była także mocno zapracowana w przyjęciu, odbierała serwis 22 razy notując 50% dokładności. Dla zwyciężczyń aż 28 punktów zdobyła Alexia Carutasu.
Z porażką musiała pogodzić się także Julia Szczurowska i jej Nilüfer Bld. Eker. Ona i jej koleżanki nie były w stanie znaleźć argumentów w meczu z Kuzeyboru. Rywalki od początku do końca kontrolowały boiskowe wydarzenia przeważając w każdym elemencie, a zwłaszcza bloku (14:0!). Polska atakująca była liderką swojej drużyny zdobywając 12 punktów atakiem (39% skuteczności) i 3 zagrywką, ale była nieco osamotniona w swoich działaniach.
W pozostałych meczach VakifBank Stambuł pewnie pokonał Sarıyer Bld, Turk Hava Yolları nie dało większych szans Sigorta Shop-Sarıyer Bld a Zeren Spor po tie-breaku pokonało Aras Kargo. Liderem jest niepokonane jak dotąd Fenerbahce Magdaleny Stysiak. Drużyny pozostałych Polek zajmują miejsca kolejno od 7 do 10.
Zobacz również:
Wyniki i tabela ligi tureckiej siatkarek
źródło: inf. własna