Juan Manuel Barrial nie jest już pierwszym trenerem Indykpolu AZS Olsztyn. Jak poinformował klub, Argentyńczyk złożył rezygnację. Jego obowiązki przejął dotychczasowy asystent Marcin Mierzejewski. Wszystko wskazuje na to, że rodowity olsztynianin na dłużej zostanie pierwszym szkoleniowcem akademików.
pierwszy wakat
Fatalny start sezonu w wykonaniu Indykpol AZS Olsztyn przypieczętował los Juana Manuela Barriala. Po pięciu porażkach i zaledwie jednej wygranej Argentyńczyk zrezygnował z dalszego pełnienia obowiązków pierwszego trenera. Jego funkcję natychmiast przejął Marcin Mierzejewski. Tuż po wydaniu komunikatu przez klub zaczęły się dywagacje na temat następcy argentyńskiego szkoleniowca. Pogłoski, pogłoskami, jednak wszelkie wątpliwości szybko rozwiał prezes Tomasz Jankowski. W nowym podkaście Polsatu Sport – „Siatkast” poinformował o braku poszukiwań nowych kandydatów:
– Powiem to, co powiedziałem wczoraj na treningu drużynie. Pierwszym trenerem jest Marcin Mierzejewski i na ten moment nikogo innego nie szukamy – powiedział Tomasz Jankowski.
duża szansa
Marcin Mierzejewski z kolei to osoba znana w Olsztynie i związana z tamtejszą siatkówką od lat. Jest on bowiem wychowankiem klubu, którego barwy reprezentował do 2002 roku. Następnie libero związany był z takimi klubami jak: Gwardia Wrocław, ZAKSA Kędzierzyn-Koźle czy MKS Banimex Będzin. Z sentymentem powracał jednak w szeregi akademików, występując w barwach olsztyńskiej drużyny w latach 2004-2005 i 2010-2012. Po zakończeniu kariery swoją przyszłość wiązał z ławką trenerską. Najpierw był asystentem w Cuprum Lubin (2016-2017), a następnie od sezonu 2017/2018 niezmiennie pozostawał II trenerem w Indykpol AZS-ie Olsztyn. Teraz czas na nowe wyzwania, a zdaniem prezesa Jankowskiego i całego zarządu jest to najwyraźniej odpowiedni moment by dać rodowitemu olsztynianinowi wolną rękę.
Zobacz również:
PlusLiga: Filar gotowy do gry. Jego debiut w tym sezonie zbliża się wielkimi krokami
źródło: Polsat Sport
