Sokół & Hagric Mogilno ma za sobą pierwszy mecz w TAURON Lidze. Mogilnianki we własnej hali podejmowały BKS BOSTIK Bielsko-Biała. Gospodynie nie zaliczą tego meczu do udanych. – Widać było to bardzo duże spięcie. Przeciwnik raczej z najwyższej półki, więc bardzo ciężki. Żałuję, że nie miałyśmy więcej radości z tej gry, bo grając przeciwko takiemu przeciwnikowi, trzeba się cieszyć z małych akcji, nawet ze straconych punktów, ale po dobrej grze. Tego nam zabrakło – przyznała dla PLS TV Zuzanna Efimienko-Młotkowska.
Sokół & Hagric Mogilno zadebiutował w TAURON Lidze. Mecz z BKS-em BOSTIK Bielsko-Biała był jednostronny. Bielszczanki wygrywały kolejne sety do 10, 11 i 14. – Bardzo ciężkie przetarcie. Dla większości dziewczyn to był albo pierwszy w TAURON Lidze, albo pierwszy po długiej przerwie. Widać było to bardzo duże spięcie. Przeciwnik raczej z najwyższej półki, więc bardzo ciężki. Żałuję, że nie miałyśmy więcej radości z tej gry, bo grając przeciwko takiemu przeciwnikowi, trzeba się cieszyć z małych akcji, nawet ze straconych punktów, ale po dobrej grze. Tego nam zabrakło – powiedziała w rozmowie z PLS TV Zuzanna Efimienko-Młotkowska.
Efimienko-Młotkowska: Mecz bez żadnych szans
Bielszczanki zagrały bardzo dobry mecz, zaś gospodynie miały swoje problemy. W całym meczu same zdobyły 19 punktów, oddając aż 20 rywalkom po błędach. Podopieczne trenera Mariaskina czterokrotnie zablokowały ataki rywalek (3 bloki Efimienko-Młotkowskiej), zaś same atakowały z 21 % skutecznością. – Mamy jeszcze dużo rzeczy, które możemy dopracować. Jeżeli będziemy miały więcej luzu, na pewno możemy zagrać lepiej na zagrywce. To jest element, którym musimy szarpać a tego brakowało, bo bielszczanki bardzo dobrze przyjmowały. To był mecz bez żadnych szans, ale my będziemy szukać swoich szans – podkreśliła środkowa.
Według strony TAURON Ligi mecz ze zdobywczyniami Suerpucharu Polski oglądało w hali 1050 kibiców. Podczas tego spotkania padł niechlubny rekord – był to 3. pojedynek, w którym zespoły zdobyły najmniej małych punktów (110). Pomijając walkowery mniej oczek padło tylko w meczach Enea PTPS Piła – Wisła Warszawa (107) i Chemik Police – ŁKS Commercecon Łódź (109). – Trochę zawiodłyśmy kibiców atmosferą na boisku nie podniosłyśmy tego, co się działo. To święto dla Mogilna i dla tego klubu. My też chciałybyśmy brać udział w tym święcie. W sobotę niestety nie do końca wzięłyśmy udział, ale mam nadzieję, że kibicom osłodzimy jeszcze w tym sezonie – dodała Efimienko-Młotkowska.
W kolejnym spotkaniu beniaminkowi ponownie nie będzie łatwo o punkty. Już w czwartek 3 października do Mogilna przyjedzie KS Developres Rzeszów. Rzeszowianki w pierwszej kolejce po tie-breaku pokonały MOYA Radomkę Radom. Dopiero w trzeciej kolejce ekipa z Mogilna podejmie teoretycznie łatwiejszego rywala – #VolleyWrocław.
Zobacz również:
Wyniki i tabela TAURON Ligi
źródło: PLS TV