W chińskim Shanglou wystartowały plażowe mistrzostwa świata do lat 19. W eliminacjach biało-czerwone barwy reprezentują cztery duety – dwa męskie i dwa żeńskie. Po pierwszych pojedynkach wiemy, że szczęście nie dopisało Polkom. Zuzanna Rapczyńska i Aleksandra Wolny odpadły z gry w pierwszej rundzie, przegrywając 0:2. Nieco później ich los podzieliły Julia Radelczuk i Paulina Łabuz, które zmagania rozpoczęły od drugiej rundy. O losach spotkania zadecydował tie-break, a porażka obu duetów są równoznaczne z odpadnięciem z zawodów.
NIEUDANE OTWARCIE POLEK
Jako pierwsze swoje spotkanie rozgrywały Zuzanna Rapczyńska i Aleksandra Wolny, które walkę o główną drabinkę rozpoczęły już w pierwszym etapie rundy kwalifikacyjnej. Przeciwniczkami Polek były – Maric/Conlon (Australia). Choć spotkanie było bardzo wyrównane, a końcówki gwarantowały dużo wrażeń, to końcowo, po grze na przewagi, biało-czerwone dwukrotnie musiały uznać wyższość oponentek. Porażka na tym etapie jest równoznaczna z odpadnięciem z turnieju. Reprezentantki Polski miały swoje szanse, zabrakło niewiele, a szale zwycięstwa na stronę przeciwną przechyliły detale.
Maric/Conlon (AUS) – Rapczyńska/Wolny (POL) 0:2
(22:20, 24:22)
W kolejnym meczu na styku zmierzyły się Julia Radelczuk i Paulina Łabuz. Polki znajdowały się w całkiem dogodnym miejscu, bowiem grę zaczęły od drugiej rundy eliminacyjnej, wiedząc, że przeciwniczki mają już jedno spotkanie za sobą. Naprzeciwko biało-czerwonych stanęła para – Piret/Bex (Belgia), która nieco wcześniej wyeliminowała już z zawodów duet – Ana Bia/Maria Julia (Brazylia). W pierwszym secie szczęście uśmiechnęło się do Polek, zaś dobra końcówka zapewniła im zwycięstwo 21:19. W drugiej odsłonie spotkania z triumfu cieszyły się rywalki, które po krótkiej grze na przewagi wyrównały stan meczu. O losach pojedynku zadecydował więc tie-break, który niespodziewanie był dosyć jednostronny. Napierające przeciwniczki wielokrotnie zdołały przełamać reprezentantki Polski, wygrywając 15:7. Przegrana kończy przygodę Polek w światowym czempionacie.
Piret/Bex (BEL) – Radelczuk/Łabuz (POL) 2:1
(19:21, 22:20, 15:7)
O 9:30 grę rozpoczęli panowie. Duet Szymon Pietraszek i Jakub Krzemiński grają z parą – Donovan/Philippe (Australia), a naprzeciwko Marcela Wanata i Tomasza Warycha staną Ukraińcy – Kozii/Nahornyi. W obu przypadkach Polacy rozpoczną rywalizację od drugiej rundy.
Zobacz również:
ORLEN Mistrzostwa Polski w siatkówce plażowej rozstrzygnięte. Poznaliśmy medalistów
źródło: inf. własna