– Naszym celem jest gra w finale I ligi kobiet, zamierzamy w nim zagrać. Mamy bardzo dobry skład, coś więcej o szansach poszczególnych drużyn będzie można powiedzieć po zakończonej pierwszej rundzie – oznajmił Piotr Olenderek, trener KSG Warszawa.
OBÓZ SCALIŁ DRUŻYNĘ
Beniaminek z Warszawy pewnie wygrał finałowy turniej o awans do I ligi kobiet. Marzenia o wielkiej siatkówce powróciły do stolicy. Od samego początku nowego sezonu działacze, zawodniczki oraz sztab szkoleniowy mocno zabrali się do pracy. – Po powrocie z obozu w Zakopanem, po długim weekendzie rozpoczęliśmy zajęcia na naszych obiektach w Warszawie. Celem obozu w Zakopanem była integracja oraz wspólne treningi. W Centralnym Ośrodku Sportu mieliśmy idealne warunki do treningów, chodziliśmy w góry, trenowaliśmy na siłowni. Celem było też doskonalenie techniki oraz właściwe przygotowanie fizyczne. Po treningach na naszych obiektach zaczniemy serię sparingów. Trenowaliśmy w niemal kompletnym składzie, nie było z nami Magdaleny Saad, która bierze udział w rozgrywkach plażowych – powiedział warszawski szkoleniowiec.
AMBITNE PLANY BENIAMINKA
KSG Warszawa ma bardzo ambitne plany, zamierza odegrać czołową rolę w tej lidze. – Mamy przygotowany szczyt formy fizycznej, który jest szczegółowo określony. Szczyt formy ma przyjść na fazę play-off, do której to części rozgrywek będziemy się przygotowywać. Jeżeli chodzi o technikę i taktykę, to na pewno będziemy się docierać przez dłuższy czas. W obecnym sezonie o awansie do TAURON Ligi będzie decydowała faza play-off. Wiadomo, że rozgrywki ligowe będą bardzo długie, my zrobimy wszystko, aby znaleźć się w finale, zamierzamy w nim zagrać. Pomimo medialnych spekulacji nie zamierzam nikomu rozdawać medali. Coś więcej o szansach poszczególnych drużyn będzie można powiedzieć po pierwszej rundzie. Po wycofaniu się zespołu z Tarnowa będziemy musieli zorganizować mecz kontrolny, trochę zdezorganizowało nam to nasze przygotowania – dodał trener ekipy KSG.
MOCNY SKŁAD KLUCZEM DO SUKCESU
Niezwłocznie po wywalczeniu awansu do I ligi działacze beniaminka rozpoczęli budowanie składu. Jak widać ruchy te okazały się być przysłowiowym strzałem w dziesiątkę. Drużyna potwierdziła swoje aspiracje w pierwszym, wygranym sparingu z Radomką Radom 3:1. – Kompletowanie składu zaczęliśmy bardzo wcześnie. Pozwoliło nam to na zbudowanie ciekawego składu. Pod uwagę poszczególnych zawodniczek były brane: umiejętności, potencjał, mental. Suma tych umiejętności i ich wypadkowa była jak najlepsza i ma być ona kluczem do sukcesu. Magdalena Saad posiada duże doświadczenie, które jest potrzebne naszemu zespołowi. Zawodniczka ta grała zarówno w I lidze oraz TAURON Lidze, posiada wysokie umiejętności. Podobnie rzecz się ma z Martyną Gorzkiewicz, która z Mają Kott na pewno pomogą drużynie na rozegraniu. Zarówno Katarzyna Saj, jak i Martyna Zięba będą naszymi mocnymi ogniwami. Te dwie siatkarki były w czołówce statystyk w I lidze, będą one odpowiednio wzmocnieniami w ataku oraz na środku. Zofia Sobanty bardzo dobrze zaprezentowała się w rozgrywkach młodzieżowych, siatkarkę tę znałem wcześniej. Była ona w szerokim wachlarzu naszych zainteresowań. Cieszy mnie fakt, że będzie mogła ona się rozwijać. Pomimo młodego wieku grała ona w kilku klubach. Jagoda Michałek jest perspektywiczną zawodniczką, Zuzanna Kudlik jest ambitną siatkarką i myślę, że usłyszymy o niej. Nasze wszystkie rozmowy transferowe zostały zrealizowane w 95%. Pozostaje nam tylko ciężka praca, myślę że będziemy grali dobrze. Zamierzamy podnosić swoje umiejętności dlatego też będziemy grali z drużynami z TAURON Ligi, zagramy też w turniejach – zakończył Piotr Olenderek.
W swoim pierwszym sparingu beniaminek ze stolicy wygrał z Radomką Radom 3:1.
Zobacz również:
Karuzela transferowa w I lidze kobiet
źródło: facebook/1liga siatkowkikobiet
