Portal voleybolmagazin.com donosi, że Marina Markowa podjęła starania o pozyskanie tureckiego obywatelstwa. Jeśli zakończą się one sukcesem, to będzie mogła występować w Vakifbanku jako rodzima zawodniczka oraz zagrać w reprezentacji Turcji, w której już występuje jedna naturalizowana siatkarka.
Markowa zmieni obywatelstwo?
Marina Markowa to rosyjska siatkarka, która urodziła się w 2001 roku. W sezonie 2023/2024 ze świetnej strony pokazała się w Muratpasa Sigorta Shop Ankara, a następnie w Igor Gorgonzola Novara, zdobywając nawet ponad 30 punktów w jednym meczu. Portal voleybolmagazin.com poinformował, że niebawem może otrzymać obywatelstwo tureckie. Jeśli tak się stanie, to Markowa będzie mogła występować w Vakifbanku, do którego przeniosła się w międzysezonowej przerwie, jako rodzima zawodniczka oraz otrzyma prawo występowania w reprezentacji Turcji.
Vargas turecką gwiazdą
Wprawdzie obecnie przepisy FIVB pozwalają desygnować do gry tylko jednego naturalizowanego zawodnika, ale według plotek rozważana jest zmiana regulaminu i dopuszczenie do jednoczesnego przebywania na boisku dwóch naturalizowanych graczy. Taka zmiana byłaby niezbędna, jeśli Markowa chciałaby odegrać jakąś ważną rolę w reprezentacji Turcji (po uzyskaniu tureckiego obywatelstwa). Wszystko dlatego, że gwiazdą tureckiej reprezentacji jest Melissa Vargas, która tureckie obywatelstwo uzyskała w 2021 roku, a od 2023 roku jest liderką tamtejszej reprezentacji. Poprowadziła ją do triumfu w Lidze Narodów, mistrzostwach Europy, a w niedawnym ćwierćfinale igrzysk olimpijskich wywalczyła aż 42 punkty, walnie przyczyniając się do awansu Turczynek do półfinału, choć później zakończyły one turniej w Paryżu bez medalu.
Jeśli więc faktycznie Markowa zostanie Turczynką, to w przyszłości tamtejsza reprezentacja będzie miała dwie „strzelby” w ataku, co jeszcze bardziej podniesie jej wartość sportową.
Zobacz również
Doprowadził kadrę do tytułu mistrza Europy. Teraz straci pracę?
źródło: Voleybol Magazin