Pierwsze zwycięstwo w czempionacie mają na swoim koncie Piotr Janiak i Jędrzej Brożyniak. Polacy w dwóch zaciętych setach rozprawili się z Portugalczykami – Pedrosa/Camposa. Przed nimi jeszcze jedno wieczorne spotkanie. Złe wieści dotyczą natomiast Michała Bryla i Bartosza Łosiaka, którzy oddali walkowerem czwartkowy mecz.
Drugi z polskich duetów, Piotr Janiak i Jędrzej Brożyniak, od porażki rozpoczęli turniej. Ciężko dziwić się jednak wynikowi, bowiem naprzeciwko reprezentantów Polski stanął utytułowany duet Holendrów – Boermans/de Groot. W pierwszym secie gra biało-czerwonych jeszcze jakoś wyglądała, prawdziwe załamanie przyszło w drugiej części spotkania. W pierwszym meczu drugiego dnia rywalami biało-czerwonych byli Portugalczycy – Pedrosa/Camposa.
Złe wiadomości napływają także z czempionatu Starego Kontynentu. Michał Bryl oraz Bartosz Łosiak w środę przegrali swoje pierwsze spotkanie grupowe. W czwartek brązowi medaliści mistrzostw świata pojedynek oddali walkowerem.
PRZEŁAMANIE I PIEWSZA WYGRANA POLAKÓW
Oba zespoły bardzo dobrze weszły w spotkanie, a na ich twarzach widoczne było skoncentrowanie. Żadna ze stron nie mogła czuć się bezpiecznie i myśleć o zbudowaniu solidnej przewagi. Do głosu dochodzili reprezentanci Polski, ale po chwili byli skutecznie kontrowani przez przeciwników. Walka na dystansie była zacięta (8:6, 16:14). Dwupunktowe prowadzenie okazało się niczym, bowiem Portugalczycy doprowadzili do remisu po 18. Gra zaczęła się od nowa, a fragment gry Brożyniaka niewiele wniósł. O losach seta zadecydowała krótka gra na przewagi. Asem serwisowym rezultat domknął Piotr Janika – 22:20.
Walka na dystansie w drugim secie okazała się równie emocjonująca. Portugalczycy cały czas deptali Polakom po piętach i wszystko wskazywało na podobne zakończenie (8:7, 16:14). Wymiana ciosów wreszcie się skończyła. Portugalczyków dopadły nerwy, co przełożyło się na poważny zastój. Proste błędy i nieskończone ataki dały zwycięstwo biało-czerwonym 21:17.
Piotr Janiak był autorem 19 punktów (1 as, 2 bloki). Drugi z Polaków, Jędrzej Brożyniak punktował 15 razy. Po stronie przeciwników błyszczał jedynie Joao Pedrosa, który zdobył aż 19 punktów, przy 9 swojego partnera. Początek ostatniego spotkania grupowego polskich siatkarzy zaplanowano na godzinę 22:00. Ich rywalami będą Litwini – Stankevicius/Knasas.
Janiak/Brożyniak (POL) – Pedrosa/Camposa (POR) 2:0
(22:20, 21:17)
Zobacz również:
Plażowe ME: Nieudany początek dnia dla reprezentantów Polski
źródło: inf. własna