Po trzech seriach gier w mistrzostwach Europy U20 siatkarek w dalszym ciągu kompletem punktów legitymują się trzy zespoły. Tempa nie zwalniają oczywiście biało-czerwone, które pokonały Ukrainki za pełną pulę. Swoją klasę pokazały także Turczynki oraz Włoszki.
W najlepsze trwają rozgrywki fazy grupowej mistrzostw Europy do lat 20 siatkarek. Biało-czerwone w swoim trzecim meczu pokonały po czterech partiach zespół z Ukrainy (https://siatka.org/pokaz/kolejna-wygrana-polek-za-pelna-pule-punktow/) i tym samym do tabeli zapisały 3 punkty.
SPORO TREŚCIWEGO GRANIA W GRUPIE I
Już na start trzeciego dnia doszło do długiego grania z udziałem Belgijek i Szwedek. Zespoły naprzemiennie wygrywały sety, choć o krok od sięgnięcia po pełną pulę były zawodniczki z Beneluksu. Nie tylko prowadziły 2:1, ale w trzeciej odsłonie uległy do 23. W tie-breaku jednak nie rozgromiły rywalki ze Skandynawii, które lepiej władały blokiem. W pozostałych elementach lepsze były podopieczne trenera Robina Blondeela. Najlepiej punktującą belgijskiej drużyny okazała się Saar Bertels, która zapisała na swoje konto 22 punkty. Dla reprezentacji Belgii było to drugie zwycięstwo. Gromadzi ona aktualnie 5 punktów i jest 3. w tabeli.
Belgia – Szwecja 3:2
(25:13, 23:25, 25:18, 23:25, 15:4)
Prym w I grupie wiedzie Turcja, która sięgnęła po trzecie zwycięstwo z rzędu i na swoim koncie posiada 9 punktów. Bezradne jak na razie są Słowenki, dla których była to jednocześnie trzecia porażka. Nie znalazły one żadnego punktu zaczepienia, ulegając już na dzień dobry do 9. W ich szeregach pojawiło się wiele błędów, w każdym z elementów siatkarskiego rzemiosła wypadły gorzej. Trudno wskazać na liderkę tureckiej formacji, gdyż tercet Ilayda Mumcular – Liza Safronova – Bilge Pasa zapisał na swoje konto po 10 punktów.
Słowenia – Turcja 0:3
(9:25, 20:25, 13:25)
Hiszpanki zasmakowały pierwszej wygranej w turnieju, podczas gdy Bułgarki przegrały niejako mecz za sześć punktów. Zespół z Półwyspu Iberyjskiego triumfował po tie-breaku, mimo iż w meczu przegrywał już 1:2. Rozstrzygająca odsłona była już wyrazem całkowitej kontroli i dominacji na rzecz podopiecznych trenera Orudny. Świetnie pracowała para Julia De Paula VIana – Zoi Mavrommatis, który dostarczył hiszpańskiemu zespołowi odpowiednio 21 i 20 punktów.
Hiszpania – Bułgaria 3:2
(25:15, 16:25, 16:25, 25:21, 15:4)
W samej czołówce utrzymują się Chorwatki. Dzięki wygranej z Holenderkami za pełną pulę są one drugie w tabeli i legitymują się dorobkiem 8 punktów. Formację z Niderlandów było stać na zwycięstwo w trzeciej odsłonie, ale zabrakło konsekwencji. Drużyna znad Adriatyku poruszała się lepiej w każdym aspekcie z wyjątkiem przyjęcia. Najlepiej punktującą okazała się Mara Stiglić, autorka 15 punktów.
Holandia – Chorwacja 1:3
(19:25, 20:25, 25:18, 18:25)
Zobacz również:
Wyniki i tabela gr. I mistrzostw Europy siatkarek U20
POLKI NIE ZWALNIAJĄ TEMPA
Finki potrzebowały trzeciego meczu, by po raz pierwszy odnieść triumf. Zespół z północy Europy pokonał reprezentację Portugalii 3:0. Jak się okazało, to pierwsza część miała największe znaczenie w kontekście kolejnych, wszak doszło w niej do gry na przewagi. Triumf sprawił, że Finki nie pozwoliły później swoim rywalkom przekroczyć bariery 20 oczek. Świetną postawą popisała się Iida Pöllänen, która zapisała na swoje konto 18 punktów.
Portugalia – Finlandia 0:3
(24:26, 16:25, 19:25)
Czeszki były kolejnymi zawodniczkami, które w bolesny sposób zaprezentowały Irlandkom, jak dużo muszą jeszcze nadrobić w swojej grze. Reprezentacja Czech odniosła drugi triumf i ma na swoim koncie 6 punktów, zajmując 3. miejsce w tabeli. Siatkarki z wysp uległy kolejno do: 11, 10 i 11. Trudno mówić w ich przypadku o jakimkolwiek pozytywie, popełniły łącznie 17 błędów w przyjęciu. Liderką czeskiej drużyny była Lucie Janska, która dostarczyła swojej ekipie 12 punktów.
Irlandia – Czechy 0:3
(11:25, 10:25, 11:25)
Ani na moment tempa nie chcą zwalniać biało-czerwone, które po trzech seriach gier i zwycięstwie z Ukrainkami 3:1 posiadają komplet punktów i są drugie w tabeli za Włoszkami. Szczegółowa relacja z meczu Polska – Ukraina dostępna jest tutaj. Podopieczne trenera Miłosza Majki wywalczyły aż 16 punktów blokiem, atakowały ze skutecznością 38% i przyjmowały pozytywnie na poziomie 51%. Zepsuły 5 zagrywek i ustrzeliły 6 asów serwisowych. Liderką ponownie okazała się Julia Hewelt, która zdobyła 18 oczek i atakowała ze skutecznością 46%.
Polska – Ukraina 3:1
(25:23, 22:25, 26:24, 25:16)
Określane mianem faworytek Serbki najpierw uległy z Polkami, a następnie z Włoszkami. Siatkarki z Półwyspu Apenińskiego wzięły sprawy w swoje ręce po przegranym secie na start. Nie dopuściły swoich rywalek w kolejnych częściach do głosu, a te nie przekroczyły ani razu już bariery 20 punktów. Wyrównana batalia toczyła się w bloku czy w przyjęciu, ale w ofensywie znacznie skuteczniejsze były Włoszki. Wybitną postawą popisała się Chinenyenwa Adigwe, która zainkasowała aż 25 punktów.
Włochy – Serbia 3:1
(20:25, 25:19, 25:17, 25:18)
Zobacz również:
Wyniki i tabela gr. II mistrzostw Europy siatkarek U20
źródło: inf. własna
