Za nami czwarta seria gier w grupach mistrzostw Europy do lat 18. Niepokonani są podopieczni trenera Jacka Nawrockiego, którzy pokonali reprezentację Turcji 3:0 i legitymują się kompletem dwunastu punktów. Podobnie jest w przypadku zawodników z Włoch i Francji.
POLACY I FRANCUZI Z KOMPLETEM PO 4 KOLEJKACH
Na rozpoczęcie czwartego dnia rywalizacji Austriacy pokonali Ukraińców 3:0. Po pierwszym secie niewiele wskazywało na to, że siatkarze z Ukrainy zdziałają coś więcej, ale ci dzielnie postawili się w kolejnych dwóch odsłonach. Najpierw przegrali do 23, a następnie walczyli w grze na przewagi o przedłużenie meczu. Podopieczni trenera Pusnika przeważali w każdym elemencie z wyjątkiem zagrywki, których zepsuli 8, notując zaledwie 1 asa. Ukraińcy z kolei mylili się 10-krotnie, by 5 razy zapunktować. Najlepiej punktującym okazał się Simon Schloglhofer, zdobywca 19 punktów.
Ukraina – Austria 0:3
(17:25, 23:25, 24:26)
Biało-czerwoni na swoje konto zapisali kolejne trzy punkty. W czwartej serii gier pokonali oni Turków. Mimo świetnie łatwej przeprawy w pierwszym secie, siatkarze z Turcji niczym Ukraińcy stawiali wyraźny opór w kolejnych dwóch częściach. Szczegółowa relacja z tego meczu dostępna jest tutaj. W bloku obydwie drużyny stoczyły równe zawody, ale w pozostałych elementach karty rozdawali biało-czerwoni. Najlepiej punktującym okazał się Bartosz Chrzanowski, który wywalczył 14 oczek.
Polska – Turcja 3:0
(25:13, 25:23, 27:25)
Bułgarzy mimo gładkiej przegranej nie złożyli broni i doprowadzili do wyrównania w meczu. W kolejnych dwóch odsłonach mieli dobre momenty, ale to nie wystarczyło na znacznie lepiej dysponowanych tego dnia Finów. Obydwie drużyny podjęły ryzyko w polu serwisowym, choć żadna z nich nie uzyskała wymiernych korzyści. Co ciekawe, to siatkarze z Bułgarii przyjmowali aż o 17% pozytywniej.
Bułgaria – Finlandia 1:3
(16:25, 25:22, 19:25, 23:25)
Francuzom udało uniknąć się potwierdzenia słynnej maksymy. By sięgnąć po pełną pulę, siatkarze znad Sekwany w potyczce z Portugalczykami potrzebowali czwartej odsłony. Siatkarze z Półwyspu Iberyjskiego częściej mylili się w ataku oraz w przyjęciu. W punktowych blokach było 10:6 dla reprezentacji Francji. Najwięcej, bo 14 oczek zainkasował Noa Duflos-Rossi.
Portugalia – Francja 1:3
(22:25, 20:25, 25:21, 18:25)
Zobacz również:
Wyniki i tabela gr. I mistrzostw Europy siatkarzy U18
SMAK TIE-BREAKA
Większej historii nie miały zawody z udziałem Hiszpanów oraz Rumunów. Pierwsi z nich pewnie triumfowali 3:0, z kolei drudzy najbliżej wygrania seta byli w drugim, w którym na swoje konto zapisali 22 oczka. Hiszpanie dyktowali warunki w każdym aspekcie siatkarskiego rzemiosła z wyjątkiem bloku. W tym elemencie obydwie ekipy wywalczyły po 6 punktów. O dobrym meczu mówić może Cesar Irache, który dostarczył swojemu zespołowi 19 oczek.
Hiszpania – Rumunia 3:0
(25:19, 25:22, 25:19)
Do pierwszego spośród dwóch tie-breaków czwartego dnia fazy grupowej doszło w potyczce z udziałem Czechów i Słoweńców. Drużyny punktowały naprzemiennie, choć to Czesi stali przed szansą na zamknięcie boju w czterech partiach. Nie udała im się jednak ta sztuka, a następnie również w tie-breaku. Batalia była stosunkowo wyrównana. Czescy siatkarze podjęli olbrzymie ryzyko w polu serwisowym, ponieważ na 23 zepsute zagrywki ustrzelili 6 asów.
Czechy – Słowenia 2:3
(25:23, 21:25, 25:21, 23:25, 9:15)
Grecy nie mieli zasadniczego czego szukać w potyczce z Włochami. Nie tylko ulegli 0:3, ale jedynie w pierwszej odsłonie przekroczyli barierę 20 punktów. Odstawali w każdym elemencie od siatkarzy z Półwyspu Apenińskiego, a najbardziej w ataku, w którym o 21% skuteczniejsi byli podopieczni Monici Cresty. Samodzielnym wręcz liderem był Gianluca Cremoni, autor 18 punktów.
Włochy – Grecja 3:0
(25:20, 25:18, 25:17)
Ciekawe granie miało miejsce przy okazji meczu Estonia – Belgia. Zawodnicy pierwszego z wymienionych krajów otworzyli wynik za sprawą zwycięstwa w grze na przewagi. W kolejnych dwóch odsłonach nie byli w stanie jednak przeskoczyć lepiej dysponowanych Belgów. Siatkarze trenera Tauno Lippa doprowadzili do tie-breaka po kolejnej odsłonie rozstrzygniętej na przewagi. Decydująca część należała do siatkarzy z Beneluksu. Wypadli oni jednak minimalnie słabiej w bloku, ataku oraz zagrywce. Największa różnica była natomiast widoczna w przyjęciu, w którym to o 15% pozytywniej przyjmowali Belgowie.
Estonia – Belgia 2:3
(28:26, 19:25, 19:25, 30:28, 11:15)
Zobacz również
Wyniki i tabela gr. I mistrzostw Europy siatkarzy U18
źródło: inf. własna