Sokół Mogilno szykuje się do swojego debiutanckiego sezonu w TAURON Lidze. Klub ma przed sobą trudne zadanie utrzymania się w pierwszej swojej ligowej batalii. Na razie budowany jest zespół, który ma udźwignąć ten cel. Kolejnym elementem układanki Sokoła jest przyjmująca Sandra Świętoń, która spędzi kolejny sezon w klubie.
Powolna budowa
W Sokole Mogilno nastroje są zapewne wciąż euforyczne po awansie do TAURON Ligi. Na pewno jednak włodarze klubu są świadomi, jak wielki przeskok czeka zespół w następnym sezonie. Nie od dziś bowiem wiadomo, że beniaminek nie ma w lidze łatwego życia. Przede wszystkim kiedy zespół awansuje na ten poziom, większość rynku transferowego jest już mocno wydrenowana i kiedy taki klub zaczyna budować drużynę, większość ekip już ma skompletowane składy. Dlatego ważne jest, aby klub utrzymał najbardziej wartościową część drużyny.
Sokół zdaje się przyjmować właśnie ten kierunek. Klub ogłosił, że w kolejnym sezonie mogileńskie barwy będzie nadal reprezentować Sandra Świętoń. Najlepiej punktująca zawodniczka Sokoła w zeszłym sezonie postanowiła zostać w drużynie, mimo że według doniesień klubu, miała oferty z kilku zespołów TAURON Ligi.
DRUGI ROK
Przyjmująca gra w Mogilnie od zeszłego sezonu. Wcześniej była motorem napędowym LOS-u Nowy Dwór Mazowiecki. Siatkarka występowała bez przerwy w klubie z Mazowsza od sezonu 2019/2020. W sezonie 2018/2019 grała w Olimpii Jawor. Ma na swoim koncie grę w młodzieżowych drużynach Volley Wrocław.
Zobacz również:
Karuzela transferowa TAURON Ligi
źródło: inf. własna