Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > siatkówka plażowa > BPT Elite 16: Kantor i Zdybek pokonali trudnych rywali i zagrają w turnieju głównym

BPT Elite 16: Kantor i Zdybek pokonali trudnych rywali i zagrają w turnieju głównym

fot. FIVB/Volleyball World/Conny Kurth

Rozpoczęła się rywalizacja w eliminacjach Beach Pro Tour Elite 16 w Ostrawie. Za Piotrem Kantorem i Jakubem pierwszy mecz – zwycięski. W pokonanym polu Polacy pozostawili groźną dwójkę Brouwer/Meeuwsen. Po długim meczu biało-czerwonym ulegli też Hiszpanie.

 

Kraków przygotowuje się do Beach Pro Tour Futures, z kolei polskie pary walczą już w Ostrawie. W kwalifikacjach do turnieju głównego grają Piotr Kantor i Jakub Zdybek.

początek dla pary Brouwer/Meeuwsen

Polacy dobrze otworzyli mecz – asa serwisowego na swoim koncie zapisał Jakub Zdybek, a Biało-Czerwoni wyszli na prowadzenie 4:2. Holendrzy próbowali prowadzić do wyrównania, ale po bloku Piotra Kantora nasi zawodnicy prowadzili 8:5. Przewaga Polaków została szybko zniwelowana przy zagrywce Meeuwsena, Holendrzy nie tylko wyrównali, ale i wyszli na prowadzenie 11-10. Z kolei przy serii zagrywek Brouwera i świetnej pracy na siatce Meeuwsena, Oranje odskoczyli na 15:11, kompletnie przejmując inicjatywę na boisku. Set zakończył się wynikiem 21:15

Złapali swój rytm

Drugi set rozpoczął się od prowadzenia 2:0 dla Holendrów, ale Biało-Czerwoni błyskawicznie odpowiedzieli – as serwisowy Piotr Kantora dał remis 2-2 i rozpoczęła się walka punkt za punkt. Atak Zdybka wysunął nasz zespół na prowadzenie 8:6, które następnie błyskawicznie powiększyli do 15:8 przy zagrywce Piotra Kantora, który straszył rywali swoim blokiem. W ataku nie do zatrzymania był Zdybek, i chociaż rywale nieco zmniejszyli dystans, Polacy zamknęli set 21:17.

W tie-breaku nie brakowało dramaturgii ani świetnych zagrań po obu stronach siatki. Holendrzy zaczęli od prowadzenia 3:1, ale nasza para błyskawicznie wyrównała rozpoczynając wyścig punkt za punkt. Dwa punktowe bloki z rzędu Piotra Kantora dały Polakom trzypunktowe prowadzenie 10:7. Nasza para świetnymi zagraniami utrzymywali dystans (13:9). Atak Piotra Kantora zamknął mecz 15:11.

Jakub Zdybek zdobył w tym meczu 22 punkty – 17 ataków i 5 asów serwisowych. Piotr Kantor zapisał na swoim koncie 14-7 punktowych ataków, 6 bloków i 1 as. Decydujące o awansie spotkanie Polacy zagrają o 16:00 – ich rywalem będzie hiszpański duet Herrera/Gavira.

Kantor/Zdybek (POL) – Brouwer/Meeuwsen (NED) 2:1
(15:21, 21:17, 15:11)

Kolejny tie-break

Mecz, którego stawką był awans do głównej drabinki, rozpoczął się od twardej gry punkt za punkt. Pierwsi na dwupunktowe prowadzenie wyszli Polacy – bardzo dobrze w ataku ponownie spisywał się Jakub Zdybek. Hiszpanie jednak nie odpuszczali, wyrównując przy stanie 11:11. Skuteczne zagrania naszych reprezentantów pozwoliły im błyskawicznie odbudować przewagę (14:11). Chociaż Polacy utrzymywali prowadzenie, rywale ponownie byli o krok od wyrównania po świetnej zagrywce Herrery (17:16). Piotr Kantor i Jakub Zdybek byli jednak zdeterminowani, aby szybko zakończyć tę partię, wygrywając dwie kolejne. Atak Jakuba Zdybka po przekątnej zamknął tę partię.

As serwisowy Jakuba Zdybka, a następnie jego skuteczny atak wysunęły Polaków na prowadzenie 7:5, ale rywale szybko zniwelowali dystans. Ponowna próba ucieczki nastąpiła po kolejny asie serwisowym Zdybka (12:10), jednak i tym razem rywale szybko odpowiedzieli, wygrywając trzy kolejne akcje, a następnie wychodząc na 15:13. Polakom zaczęły przytrafiać się błędy z czego skrzętnie korzystali rywale (17-14). Nasi reprezentanci poprosili o czas i zaczęli odrabiać straty (17:16). Dwa potężne bloki Piotra Kantora zwieńczyły ten pościg, wyprowadzając Biało-Czerwonych na prowadzenie 19:18. Nasza para trzykrotnie miała szansę zamknąć mecz, jednak ostatecznie ten set padł łupem Hiszpanów po bloku Herrery na Piotrze Kantorze.

Szczęśliwy finisz

Tie-break – podobnie jak poprzednie partie – był pełen zwrotów akcji. Polacy wyszli na prowadzenie 2:0 po kolejnym asie serwisowym Zdybka. Jednak Hiszpanie nie tylko wyrównali, ale i wysunęli się na 7:5. Wówczas na wyższy bieg wrzucili Biało-Czerwoni, którzy po efektownych zagraniach – i z pomocną dłonią rywali – objęli prowadzenie 10:7, wygrywając pięć kolejnych akcji. Nie był to jednak bezpieczny wynik, gdyż Hiszpanie po bloku Gaviry wyrównali 10:10, zaczynając wyścig punkt za punkt (13-13). Choć pierwsze dwie piłki meczowe w tym secie były ponownie niewykorzystane przez Polaków (14:13, 15:14), trzeciej nie wypuścili z rąk – blok Piotra Kantora zamknął spotkanie wynikiem 17:15.

Herrera/Gavira – Kantor/Zdybek 1:2
(19:21 24:22 15:17)

Zobacz również:
Biało-czerwone walczą o igrzyska. Oceniają także zawody w Starych Jabłonkach

źródło: pzps.pl

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, siatkówka plażowa

Tagi przypisane do artykułu:
, , , , ,

Więcej artykułów z dnia :
2024-06-05

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved