Fatum Nyíregyháza to nowy przystanek w karierze Pauliny Zaborowskiej. Węgrzy już ogłosili, że zawodniczka zagra w przyszłym sezonie w ich barwach, choć jej obecny klub ŁKS Commercecon Łódź jeszcze nie zakończył kontraktu z zawodniczką i nie potwierdził jej odejścia z zespołu.
Węgrzy cieszą się z transferu Polki
Szósty klub ligi węgierskiej pragnął jak najszybciej pochwalić się kibicom nowym nabytkiem i nie czekał na zakończenie kontraktu zawodniczki i zwyczajowe pożegnanie przez poprzedni klub, ogłaszając pozyskanie polskiej rozgrywającej.
Nie dziwi natomiast, że polska zawodniczka trafia do tego węgierskiego klubu. Przypomnijmy, że od połowy sezonu trenerem Fatum jest Adrian Chyliński, który miał okazję przez kilka miesięcy pracować z Pauliną Zaborowską w ŁKS-ie. Fatum chce wrócić do węgierskiej czołówki, więc sięga po wzmocnienia. Oczywiście są to wzmocnienia na miarę możliwości ligi węgierskiej, więc trudno się w niej spodziewać wielkich, europejskich nazwisk.
Węgierski klub już w tym sezonie miał szansę wrócić do walki o medale. Ekipa Chylińskiego prowadziła 2:0 w rywalizacji ćwierćfinałowej, ale przegrała kolejne trzy mecze i pożegnała się z marzeniami o pierwszej czwórce, choć trzeba przyznać, że dużą rolę odegrały w tym kontuzje kluczowych zawodniczek Fatum.
Pierwszy zagraniczny klub rozgrywającej
Paulina Zaborowska to 23-letnia siatkarska występująca na pozycji rozgrywającej. Swoje pierwsze kroki w siatkówce stawiała w Radomiu, Szczyrku oraz Legionowie. W 2019 roku zawodniczka zadebiutowała w TAURON Lidze, występując w barwach E.Leclerc Moya Radomka Radom (2019-2021). W sezonie 2021/2022 rozgrywająca występowała w zespole Joker Świecie, a w 2022 roku ponownie wróciła do radomskiej ekipy.
Od 2023 roku reprezentowała barwy ŁKS-u Commercecon Łódź, z którym ostatecznie zajęła piąte miejsce w lidze, zagrała w finale Pucharu Polski oraz awansowała do ćwierćfinału Ligi Mistrzyń. Fatum Nyíregyháza będzie pierwszym zagranicznym klubem w karierze młodej zawodniczki.
Zobacz również:
Karuzela transferowa TAURON Ligi
źródło: nyiregyhaza.hu