Siatkarze Trefla Gdańsk nie weszli najlepiej w starcie z Indykpolem AZS Olsztyn, gładko przegrali pierwszego seta. W kolejnych partiach pokazali jednak swoją wyższość. Szczególnie zacięta była czwarta partia, zakończona grą na przewagi i asem serwisowym Lukasa Kampy. MVP meczu. został Kewin Sasak. Gdańszczanie mają już zapewniony awans do fazy play-off, Indykpol natomiast musi o nią jeszcze walczyć.
Złe miłego początki dla Trefla
Początek meczu należał do gości, którzy po kontrze Kewina Sasaka odskoczyli na 5:3. Olsztynian do walki próbował poderwać Moritz Karlitzek, ale po akcjach Mikołaja Sawickiego to Trefl dyktował warunki gry. Po błędzie Manuela Armoy prowadził już 13:10, ale przy zagrywce Karlitzka Indykpol wrócił do gry. Dołożył szczelny blok, a po kontrze Szymona Jakubiszaka sam przejął inicjatywę na boisku (20:17). Kolejne oczka padały przy serwisie Cezarego Sapińskiego, a w końcówce na siatce pokazał się jeszcze Alan Souza. Premierowa odsłona padła łupem gospodarzy 25:19.
Początek drugiego seta stał pod znakiem walki cios za cios. Na asa serwisowego Armoy na siatce odpowiedział Sasak. Dopiero po kontrze gdańskiego atakującego do głosu zaczęli dochodzić goście (13:11). Na środku pokazał się Jordan Zaleszczyk, a Indykpol był w coraz trudniejszej sytuacji (17:14). W jego grze mnożyły się błędy, a Sasak na spółkę z Sawickim prowadzili Trefla do wyrównania stanu spotkania. W końcówce w ataku pokazał się jeszcze Jan Franchi Martinez, a Jakub Czerwiński przypieczętował zwycięstwo przyjezdnych (25:19).
W trzeciej odsłonie poszli oni za ciosem. Wykorzystali błędy rywali, a po asie serwisowym Sasaka objęli prowadzenie 6:2. Dołożyli szczelny blok, przez co rósł dystans między oboma zespołami (10:5). Przytrafiły im się jednak błędy, a po zbiciach Sapińskiego olsztynianie zbliżyli się do rywali na 15:16. Na zagrywce odpowiedział Sasak, a błędy Indykpolu w ataku pozbawiły go szans na zwycięstwo w tej odsłonie (21:16). W końcówce Trefl dyktował warunki, a blok Patryka Niemca zakończył tego seta (25:21).
Zmarnowana szansa olsztynian
W czwartej partii przebudzili się gospodarze, którzy po asie serwisowym Armoy zbudowali sobie nadwyżkę (6:3). W ataku skuteczny był Souza, a goście nie mogli zniwelować strat. Popełniali zbyt dużo błędów, a wszystko zmierzało do tie-breaka (17:13). Dopiero punktowa zagrywka Sasaka i blok sprawiły, że Trefl odrobił znaczną część strat (18:19). Dzięki czapie Zaleszczyka doszło do remisu, a o losach seta musiała zadecydować batalia na przewagi. W niej obie drużyny miały swoje szanse, ale as serwisowy Lukasa Kampy przechylił szalę zwycięstwa na stronę gdańszczan (28:26).
MVP: Kewin Sasak
Indykpol AZS Olsztyn – Trefl Gdańsk 1:3
(25:19, 19:25, 21:25, 27:29)
Składy zespołów:
Indykpol AZS: Souza (24), Karlitzek (9), Jankiewicz (1), Jakubiszak (7), Sapiński (8), Armoa (18), Hawryluk (libero) oraz Majchrzak, Ciunajtis (libero), Janikowski i Tuaniga
Trefl: Niemiec (9), Kampa (3), Sawicki (17), Orczyk (1), Zaleszczyk (7), Sasak (23), Koykka (libero) oraz Urbanowicz, Czerwiński (1), Martinez (8)
Zobacz również:
Wyniki i tabela Plusligi
źródło: inf. własna