Pierwsze starcia półfinałowe w Lidze Mistrzów przed nami. Jastrzębski Węgiel, podejmuje w walce o finał turecki zespół Ziraat Ankara. Sytuacja zdrowotna obu zespołów, nie jest idealna. Turcy nie są pewni występu Matthew Andersona, a polski zespół zmagał się w ostatnim czasie z kilkoma urazami. Jak podaje sport.tvp.pl nadal w pełni zdrowia nie jest między innymi Rafał Szymura.
tydzień przerwy
W ostatnich tygodniach, problemy mięśniowe zgłaszał rozgrywający jastrzębian, Benjamin Toniutti. W trakcie finału Pucharu Polski, kontuzji nabawił się z kolei Rafał Szymura. – Miałem drobny problem z naderwaniem mięśnia czworogłowego podczas Pucharu Polski. Czułem go już wcześniej, ale wtedy mocniej go „doprawiłem”. Dostałem tydzień przerwy, w poniedziałek odbyłem pierwszy trening po powrocie. Nie chcę też za szybko wrócić, by niczego bardziej nie pogorszyć. W gestii sztabu będzie to, czy w środę pojawię się na boisku. Niezależnie od wszystkiego będę chciał pomóc zespołowi, jak tylko potrafię – wytłumaczył swoją sytuację przyjmujący Jastrzębskiego Węgla, Rafał Szymura.
ziraat bez andersona?
Ziraat Ankara w dużej mierze polega na grze Matthew Andersona. Amerykanin jest niewątpliwym liderem tureckiej drużyny, ale jego występ w półfinale Ligi Mistrzów stoi pod znakiem zapytania. – Trzeba jej oddać, że wygrała grupę Ligi Mistrzów, która nie była łatwa. Pamiętajmy, że występowała w niej choćby Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Nie zmienia to faktu, że dokonano tego z Amerykaninem w składzie. Trener Marcelo Mendez przygotowuje nas na to, że Anderson będzie w składzie. Będziemy więc gotowi na najlepszą wersję siatkarzy z Ankary – tak skomentował ewentualną absencję Amerykanina, Rafał Szymura.
kolejna szansa
Jastrzębianie walczą o drugi finał Ligi Mistrzów z rzędu. Rok temu, w finale lepsza okazała się ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. W tegorocznych rozgrywkach, kędzierzynianie odpadli w barażach, przegrywając po drodze m.in. z Ziraatem Ankara. – Jesteśmy gotowi. Wiemy, jaką jesteśmy drużyną i na co nas stać. Fajnie byłoby po raz drugi z rzędu znaleźć się w finale Ligi Mistrzów. Nie będzie to jednak łatwe, bo rywal jest dość mocny – zakończył Rafał Szymura.
Zobacz również:
Przez półfinał z Turkami, po finał w Turcji. Ziraat na drodze jastrzębian
źródło: sport.tvp.pl
