PSG KPS Siedlce tym razem nie zdołał urwać nawet seta wyżej notowanemu rywalowi. MKS Będzin wyjechał z Siedlec z kompletem punktów. Cenne trzy oczka do swojego konta dopisała również PZL LEONARDO Avia Świdnik, która wygrała po ciekawym spotkaniu z Mickiewiczem Kluczbork
Dobre chęci KPS-u nie wystarczyły
Początek spotkania był szarpany. Będzinianie wychodzili na prowadzenie, ale gospodarze szybko je niwelowali. Skutecznie atakował Koppers, po drugiej stronie siatki ze zmiennym szczęściem punktował Bąkiewicz. W końcówce za sprawą asów Wójcika KPS wyszedł na prowadzenie 22:21. Przez własne błędy jednak je stracił. Atak Depowskiego i blok na Czyżowskim rozstrzygnęły pierwszą partię.
W drugim secie od początku skuteczniejsi byli goście. Gospodarze jednak nie mieli zamiaru odpuszczać i w środkowej fazie seta doprowadzili do wyrównania (15:15). W dalszej części efektowną serię zaliczyli będzinianie, nie wybiły ich z rytmu nawet dwa czasy dla trenera KPS-u (16:16, 16:21). Do końca to goście dyktowali warunki, wygrywając do 20.
Chociaż pierwsze akcje trzeciego seta należały do gospodarzy, rywale szybko odwrócili wynik (3:1, 7:8). Swoje akcje kończył Rećko. Obie drużyny w tym secie postawiły na celną zagrywkę, asami popisywali się Pająk i Kowalczyk. Przewagę utrzymywali jednak będzinianie i to oni triumfowali do 18.
MVP: Grzegorz Pająk
PSG KPS Siedlce – MKS Będzin 0:3
(23:25, 20:25, 18:25)
Składy zespołów:
KPS: Kozłowski (7), Czyżowski (7), Szpernalowski (1), Kowalczyk (3), Bąkiewicz (13), Wójcik (7), Tomczak (libero) oraz Kłęk, Potera (libero), Sławiński i Tubiak
MKS: Depowski (8), Siwicki (8), Rećko (16), Pająk (6), Swodczyk (2), Koppers (10), Olenderek (libero) oraz Pietruczuk i Popiela
Otwarcie dla Avii
Od początku spotkania skuteczniej punktowali goście, budując trzypunktową przewagę. Świdniczanie punktowali seriami. Pigłowski rozkładał piłki między swoich skrzydłowych. Mimo starań Górskiego kluczborczanie nie byli w stanie zniwelować strat (9:15, 12:18). Gospodarze obronili pierwszą piłkę setową, ale szybko to Avia zdobyła decydujący punkt.
Początkowo drugi set był wyrównany, ale po serii udanych zagrań goście odskoczyli na 10:6. Raz za razem punktowali Ptaszyński i Wierzbicki. Po drugiej stronie siatki wysoką skuteczność utrzymywał Linda. W drugiej części spotkania trwała gra na styku. Wynik oscylował wokół remisu. Kluczborczanie starali się odwrócić bieg seta, ale ostatnie słowo należało do gości.
Zacięta walka o podział punktów
W trzeciej partii początkowo prowadzili świdniczanie. Ofensywa Avii opierała się na Wierzbickim. Gospodarze bez większych problemów zniwelowali dystans (12:12). Nie do zatrzymania na środku był Mucha, swoje akcje kończył Mendel i to Mickiewicz odskoczył na 19:16. W końcówce nie brakowało emocji. Świdniczanie mieli piłkę meczową, ale nie wykorzystali jej. Po długiej walce na przewagi kluczborczanie przedłużyli rywalizację.
W czwartym secie walka była zacięta. Kluczborczanie nie pozwalali rywalom zbudować wyraźnej przewagi. Na zagrania Wierzbickiego i Ptaszyńskiego odpowiadali Olczyk i Siemiątkowski. W decydującej fazie seta na tablicy wyników widniał remis (20:20). Kluczborczanie obronili pierwszą piłkę setową, ale tym razem nie zdołali doprowadzić do rywalizacji na przewagi.
MVP: Damian Wierzbicki
Mickiewicz Kluczbork – PZL LEONARDO Avia Świdnik 1:3
(21:25, 23:25, 32:30, 23:25)
Składy zespołów:
Mickiewicz: Lipiński (4), Mucha (15), Górski (8), Olczyk (15), Pasiński (3), Linda (11), Czyrek (libero) oraz Łysiak (libero), Gibek (6), Siemiątkowski (5) i Mendel (9)
Avia: Piwowarczyk (8), Łysikowski (13), Pigłowski (3), Obermeler (8), Wierzbicki (24), Ptaszyński (18), Kuś (libero) oraz Krawczyk i Czerwiński
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi mężczyzn
źródło: inf. własna