Siatkarki Uni Opole wygrały 3:1 we Wrocławiu z Volleyem i uzyskały awans do kolejnej rundy. Gospodynie walczyły w całym spotkaniu. Na uwagę zasługuje ich zwycięstwo w drugiej partii spotkania w stosunku 33:31. W 1/4 opolanki zagrają z BKS-em Bielsko-Biała.
PEWNE GRANIE
Dobre wejście w mecz zaliczyły przyjezdne, które prowadziły 3:1 po atakach Any Olayi, Katarzyny Zaroślińskiej-Król oraz asie serwisowym Julii Bińczyckiej. Wrocławianki popełniały błędy własne, a Marta Pamuła wyprowadziła UNI na czteropunktowe prowadzenie (10:6). Gospodynie dobrze przyjmowały, ale w długich akcjach to drużyna z Opola radziła sobie lepiej. Po uderzeniach Olayi tablica wyników wskazała na 12:6. Volley nadal się mylił, z kolei Wilczyce solidnie grały w ofensywie, obejmując dziesięciopunktowe prowadzenie (17:7). Dobrą passę w polu serwisowym zaliczyła Julia Szczurowska (12:18), ale niewiele później opolanki przypomniały sobie o bloku, dołożyła też atak Katarzyna Połeć. Trzy ostatnie punkty przyjezdne zdobyły po błędach ekipy z Dolnego Śląska (20:19).
PRZECIĄGANIE LINY I NIEUDANY FINISZ
W drugiej części również podopieczne trenera Vettoriego przeszły szybko do czynów, zyskując trzypunktowe prowadzenie (4:1). Lepszy moment w ofensywie zaliczył zespół z Wrocławia, który wyrównał (4:4). Nie wstrzymywała ręki po stronie UNI Zaroslińska-Król, po bloku Marty Orzyłowskiej było 7:4. Wynik zmieniał się jak w kalejdoskopie, bowiem Volley nie tylko wyrównał, ale też objął prowadzenie. Drużyny grały punkt za punkt do stanu 11:11. Po serii błędów oraz m.in. ataku i bloku Olayi UNI prowadziło 16:12, by przy serii zagrywek Lucie Muhlsteinovej to wrocławianki wygrywały 17:16. Stawiały one szczelny, punktowy blok. Do samej końcówki trwała zażarta wymiana ciosów w ataku, a rezultat oscylował wokół remisu. Po asie i solidnej zagrywce Zaroślińskiej-Król UNI wygrywało 23:20. Po chwili odpowiedziała Anna Bączyńska, a losy partii musiały rozstrzygnąć się w grze na przewagi. Obie formacje nie dawały za wygraną, nie brakowało punktowych bloków czy zagrywek. Finalnie ostatnie dwa zdania w długich akcjach należały do Kingi Stronias (33:31).
OPOLSKI BLOK
Kolejna partia to po raz kolejny udane wejście ze strony opolanek, które wygrywały 3:0. Sukcesywnie powiększały one przewagę po błędach gospodyń, po ataku Połeć zrobiło się 7:3. Po stronie UNI szwankowało przyjęcie, ale niezmiennie dobrze radził sobie ten zespół w ofensywie (9:5). Przyjezdne naprzemiennie kończyły ataki, a blok Olayi na Annie Lewandowskiej dał ekipie z Opolszczyzny siedem oczek do przodu (14:7). Szósty bieg wrzuciła Zaroślińska-Król wraz z Pamułą, które kończyły kontry. Pracował opolski blok (17:9). Drużyna z Dolnego Śląska podreperowała wynik, głównie za sprawą Kingi Stronias (15:20), ale było to niewystarczające wobec bloku, która stawiała Olaya (15:23). Również to ona zakończyła trzeciego seta atakiem (25:17).
Czwarta odsłona była tą, w której to wrocławianki zaliczyły lepszy start. Po serii ataków prowadziły one 3:1. Świetnie dysponowana w tym elemencie była Julia Szczurowska, która dołożyła niewiele później także zagrywkę i nadal błyszczała w ataku (7:3). Do rywalizacji włączyła się Zaroślińska-Król, która wyrosła na liderkę swojej ekipy. Wrocławiankom udało się zatrzymać atakującą UNI (12:9). Podopieczne trenera Vettoriego wróciły do swojej dobrej formy w bloku, dwukrotnie zapunktowała tym elementem Połeć (14:15), a gdy swój blok dodała Bińczycka tablica wyników wskazała na remis po 16. Po tym doszło do solidnych wymian bloków. Kolejno zablokowane zostały: Olaya, Bączyńska i Zaroślińska-Król (20:19). Słabe przyjęcie i błędy własne drużyny Volleya przesądziły jednak o losach tej partii. Blok Zaroślińskiej-Król na Szczurowskiej dał opolankom piłki meczowe. Również to atakująca zapunktowała po raz ostatni (25:21).
Volley Wrocław – Uni Opole 1:3
(19:25, 33:31, 17:25, 21:25)
Składy zespołów:
Volley: Lewandowska (13), Muhlsteinova, Bączyńska (10), Stronias (17), Stancelewska (2), Gancarz (4), Pawłowska (libero) oraz Szczurowska (15), Szady (1), Chorąża (1), Ponikowska (8)
UNI: Orzyłowska (2), Olaya (3), Pamuła (1), Zaroślińska-król (11), Połeć (4), Bińczycka (1), Adamek (libero) oraz Sieradzka, Janicka
Zobacz również:
Wyniki III rundy Pucharu Polski kobiet
źródło: inf. własna