Na drugoligowych parkietach siatkarzy doszło do zakończenia 10. kolejki zmagań. Z uwagi na przełożenie hitowego meczu w 1. grupie pomiędzy Enea Energetykiem Poznań z Cuk Aniołami Toruń doszło do zmiany na pozycji lidera, którym stały się Wilki Wilczyn. Na tron tabeli zawitał również w grupie czwartej Hutnik Kraków, który w starciu na szczycie wygrał z Avią Sędziszów Małopolski.
GRUPA 1
W pierwszej grupie na pierwsze miejsce awansowały Bejenka Budownictwo LUKS Wilki Wilczyn, które pokonały przed własną publicznością Volley MOSiR Sieradz 3:0. Istotna dla dalszych losów batalii była druga partia, w której drużyna z Wielkopolski wygrała 27:25. Trzeba jednak podkreślić, że hit 10. kolejki z udziałem Enea Energetyka Poznań oraz CUK Aniołów Toruń został przełożony na 12 grudnia. Do meczu z dalekiej przeprawy wrócił drugi zespół Trefla. Gdańszczanie we własnej hali przegrywali 0:2, ale potrafili wymazać z głowy niekorzystny przebieg zdarzeń i wygrać kolejne trzy odsłony. W dwóch z nich trzymali kontrolę, wszak triumfowali kolejno do 13 i 18. W tie-breaku natomiast przeciąganie liny trwało do samego końca. Ekipa znad morza kropkę nad “i” postawiła przy stanie 19:17.
Gdańsk był bastionem pełnowymiarowych pojedynków w dziesiątej serii gier, bowiem Stoczniowiec Politechnika Gdańska również wygrał po tie-breaku. Z tą jednak różnicą, że Akademicy prowadzili w meczu z KRISHOME Września 2:0, by zwycięstwo przypieczętować dopiero w piątej odsłonie (17:15). Gospodarze mogli sięgnąć po komplet punktów, ale przegrali w czwartej części do 24. Faworyci natomiast nie zawiedli i wywiązali się ze swojej roli. Volley Team Żychlin pokonał w Międzyrzeczu miejscowego LBS Bank Janas Logistics KS Orła 3:1. Takim samym rezultatem zakończyła się konfrontacja w Słupcu, gdzie SPS Konspol przegrał z Lotnikiem Łęczyca.
Zobacz również:
Wyniki i tabela 1. grupy II ligi mężczyzn
GRUPA 2
Jak dotąd złudzeń w 2. grupie nie pozostawia KS Metro Family Warszawa, które pewnie wygrało w Tomaszowie Mazowieckim z rezerwami Lechii 3:0. Warszawianie legitymują się kompletem zwycięstw. Spory niedosyt mogą czuć zawodnicy UKS-u Trójki Międzyrzec Podlaski, którzy przegrali z Enea KKS-em Kozienice 1:3. Mimo że to drużyna z Mazowsza była faworytem zawodów, tak międzyrzeczanie rozegrali pojedynek na styku, nie licząc ostatniej partii. Trójka wygrała w inauguracyjnej partii do 24, by w kolejnych dwóch przegrać do 23 i 24. W czwartej części nieco uszło ciśnienie z zespołu z Lubelszczyzny, co potwierdza stan 17:25.
Do jedynego tie-breaka w tej grupie doszło w konfrontacji Campera Wyszków i UKS-u Sparty Grodzisk Mazowiecki. Faworyci nie zawiedli, a całe zawody obfitowały w wiele zwrotów akcji. Po komplet punktów mogli sięgnąć grodziszczanie, ale finalnie doszło do podziału punktów, z którego lepiej wyszli gracze Sparty. Pozostali faworyci również należycie się spisali, triumfując we własnych halach. Necko Augustów wygrało z Polcanex Kobyłka 3:0. W każdej z partii wynik oscylował wokół remisu (25:23, 26:24, 25:22), ale goście nie zdołali przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść. W Błoniu natomiast miejscowy KS pokonał KS SPS Volley Ostrołęka 3:1. Po dwóch odsłonach tablica wyników wskazywała na remis, ale w następnych dwóch gospodarze zagrali konsekwentnie. Pojedynek MOS Wola Tramwaje Warszawskie z SMS-em II Spała został przełożony na 20 grudnia 2023 roku.
Zobacz również:
Wyniki i tabela 2. grupy II ligi mężczyzn
GRUPA 3
Nieustannie po swoje brnie WKS Wieluń, który po przekonującym zwycięstwie przeciwko ZAKSIE Strzelce Opolskie sięgnął po dziesiątą wygraną z rzędu. Ekipa z województwa łódzkiego nadal jest niepokonana. Co więcej – jako jedyna spośród wszystkich drużyn II ligi legitymuje się kompletem punktów. Pewnym triumfem pochwalić się mogą także gracze KS Rudziniec, którzy nie pozostawili żadnych złudzeń Metprimowi Volley Radomsko (3:0). Ikar Legnica pokonał Chełmca Wałbrzych 3:0, wygrywając w każdym z setów do 22. Bardzo ważne zwycięstwo odniósł Sobieski Żagań, który po czterech partiach cieszył się z wiktorii nad Czarnymi Rząśnia. Komplet punktów sprawił, że zespół z województwa lubuskiego odjechał rząśnianom na cztery oczka w ligowej tabeli.
Nie zabrakło meczów z tie-breakami w liczbie dwóch. Przede wszystkim niedosyt czują reprezentanci Eco-Team AZS-u STOELZLE Częstochowa, którzy w spotkaniu z IM Rekord Volley Jelcz-Laskowice przegrywali 0:2, by wrócić do meczu i walczyć w secie numer pięć. W nim nie zabrakło twardej gry, w której lepsi okazali się gracze z Dolnego Śląska (15:13). Do podziału punktów doszło również w Bielawie, gdzie miejscowa Bielawianka-Bester pokonała MLKS Iwaniccy Gubin. To jednak przyjezdni od początku wywierali presję, prowadząc w stałym starciu 1:0 czy 2:1. Końcowy wynik okazał się jednak korzystny dla bielawian.
Zobacz również:
Wyniki i tabela 3. grupy II ligi mężczyzn
GRUPA 4
W 4. grupie w meczu na szczycie Hutnik Kraków pokonał Avię Solar Sędziszów Małopolski 3:0. Jedynie w pierwszej partii doszło do konieczności gry na przewagi (29:27). Tym samym ekipa z Grodu Kraka jest już jedyną w grupie czwartej, która może się pochwalić kompletem zwycięstw. MKS Andrychów natomiast męczył się ze Spartą Kraków. Andrychowianie prowadzili już 2:0 w meczu, ale w ich szeregach doszło do niemocy, podczas gdy krakowianie wrzucili szósty bieg i dwukrotnie wygrali do 23. W tie-breaku MKS poszedł po swoje i zwyciężył do 12. Po bardzo ważne zwycięstwo sięgnęli gracze Alukonceptu Bobrowniki, którzy górowali nad AT Jastrzębskim Węglem 3:1. Do gier na przewagi doszło w trzeciej oraz czwartej partii. Dzięki wiktorii zespół z Bobrownik zyskał punkt przewagi nad AT.
Do niejakiej niespodzianki doszło w Kętach, gdzie tamtejszy Kęczanin pokonał Karpaty Krosno 3:0. W drugiej części zwycięzcę wyłoniła gra na przewagi i to właśnie ta odsłona uchodzi za decydującą w kontekście całych zawodów. Tyski Klub Siatkarski z kolei nie zwiesił głowy po przegranej w otwierającej odsłonie z Volleyem Rybnik i pewnie poszedł po wygraną w całym starciu za komplet punktów. Ten sam kurs obrali Błękitni Ropczyce, którzy wygrali w Jaśle z MOSiR-em 3:1.
Zobacz również:
Wyniki i tabela 4. grupy II ligi mężczyzn
źródło: inf. własna
