Drużyny I ligi kobiet w najbliższą sobotę i niedzielę rozegrają łącznie dziesięć meczów. Swoje wyjazdy postanowiły połączyć: MKS Imielin, BAS Białystok, SAN-Pajda Jarosław. We własnych halach dwa mecze zagrają: Sokół Mogilno, Karpaty Krosno. Najciekawiej zapowiada się mecz pomiędzy KS-em Eneą Piła a SAN-Pajdą Jarosław.
UTRZYMANIE POZYCJI LIDERA
LOS Nowy Dwór Mazowiecki będzie chciał utrzymać pozycję lidera tabeli. Po raz drugi w obecnych rozgrywkach nowodworzankom udało się wskoczyć na najwyższy stopień podium. Podopieczne trenera Bartosza Kujawskiego mają wszystkie atuty po swojej stronie. Muszą od początku zagrać z pełną koncentracją i zaangażowaniem. Nie mogą pozwolić sobie na chwile słabości. Wieżyca nie będzie miała zbyt wiele czasu na przygotowanie do tego spotkania, ponieważ dzień wcześniej zagra z MKS-em Copco Imielin. LOS powinien dopisać do swojego konta trzy punkty.
ZAPOMNIEĆ O PRZEGRANYM MECZU W WĘGROWIE
Wicelider tabeli Sokół Mogilno będzie chciał zatrzeć po sobie złe wrażenia po przegranym spotkaniu w Węgrowie. Mogilnianki uchodzące za faworytki tegorocznych rozgrywek przegrały na własne życzenie mecz z niżej notowaną Nike. Tym razem na drodze stanie im nieobliczalna ekipa ze Szczyrku. Uczennice niespodziewanie wygrały z Energetykiem, czym udowodniły, że należy się z nimi liczyć. Faworytkami tego meczu będą gospodynie, które powinny wygrać go za komplet punktów.
Dzień później Sokół zagra z SAN-Pajdą. Poprzeczka w tym meczu zostanie zawieszona wysoko. Jarosławianki w obecnym sezonie spisują się bardzo dobrze. Ich obecny bilans to sześć zwycięstw i dwie porażki. Trzecia lokata w tabeli mówi sama za siebie. Drużyna znad Sanu nie rozegrała meczu w minionej kolejce, podobnie jak Sokół będzie miała w nogach sobotni mecz z KS-em Eneą Piła. Więcej atutów po swojej stronie będzie miał Sokół, który nie przegrał meczu we własnej hali.
CIEKAWY MECZ W PILE
Za spotkanie kolejki uchodzi starcie pomiędzy KS-em Eneą Piła a SAN-Pajdą Jarosław. Pilanki po zaciętym meczu przegrały z MKS-em Copco Imielin. Podopieczne trenera Damiana Zemły nie zwykły przegrywać meczów we własnej hali. Drużyna z grodu Staszica lepiej radzi sobie w domowych meczach, wygrała wszystkie trzy. SAN-Pajda potrafi grać na wyjazdach o czym w ostatnim czasie przekonał się LOS Nowy Dwór Mazowiecki, który musiał przełknąć gorycz porażki we własnej hali. Wynik tego starcia wydaje się być sprawą otwartą.
DWA MECZE WYJAZDOWE
Swój wyjazd do Stężycy oraz do Poznania zdecydował się połączyć beniaminek z Imielina. W samo południe w sobotę młoda ekipa z Kaszub będzie rywalizowała z MKS-em. Wieżyca w obecnym sezonie gra bardzo dobrze, punktuje z drużynami, które są wyżej notowane od niej. Stężyczanki do tej pory zgromadziły na swoim koncie 14 punktów. Wygrały pięć meczów, przegrały trzy. MKS ma 16 punktów, w ostatniej kolejce okazał się lepszy od pilanek. W spotkaniu tym nie stoi na straconej pozycji.
24 godziny po pojedynku w Stężycy drużyna z południa Polski zamelduje się w Poznaniu na meczu z tamtejszym Eneą Energetykiem Poznań. Poznanianki niespodziewanie przegrały w Szczyrku z uczennicami. W rywalizacji z MKS-em to one będą miały przewagę własnego boiska. Drugą kwestią, która będzie przemawiała za gospodyniami będzie mniejsze zmęczenie. Chcąc myśleć o grze w fazie play-off Energetyk to spotkanie musi wygrać.
Dwa mecze w delegacji rozegra BAS Białystok. Najpierw w sobotę będzie rywalizował z Solną w Wieliczce, a dzień później z Karpatami w Krośnie. Bardzo dobre otwarcie zanotował nowy trener Marcin Wojtowicz, który z dwoma zwycięstwami powrócił do stolicy Podlasia. W obu tych meczach faworytem będzie BAS. Solna oraz Karpaty zajmują odpowiednio ostatnie oraz przedostatnie miejsce w ligowej tabeli. Solna nie zaznała jeszcze smaku zwycięstwa, Karpaty wygrały dwa mecze, mają na swoim koncie sześć punktów. Celem BAS-u w obecnym sezonie jest zdobycie medalu. Jaki będzie efekt wyprawy na południe polski przekonamy się wkrótce.
Dwa istotne starcia dla układu dolnych rejonów tabeli rozegrają ekipy z Sosnowca oraz Krosna. Płomień podejmie w Milowicach Legionovię. Faworytem tego meczu wydaje się ekipa z Mazowsza, która wygrała dwa poprzednie spotkania. Oba zwycięstwa odniosła w starciach wyjazdowych. Po niefortunnym początku sezonu legionowianki są na dobrej drodze, aby zająć miejsce w pierwszej ósemce. Płomień z ośmioma punktami jest 12., przegrał do tej pory sześć meczów, wygrał zaledwie trzy. Celem tej ekipy będzie zachowanie miejsca w lidze. Nie będzie to sprawa prosta. Dodatkowym smaczkiem tego spotkania będzie występ Katarzyny Bagrowskiej w barwach Legionovii. Siatkarka ta zanim zasiliła szeregi Developresu Rzeszów grała w Płomieniu Sosnowiec. Więcej atutów po swojej stronie będą miały przyjezdne z Mazowsza.
Ważny mecz rozegra w Krośnie Nike. Siatkarki z Węgrowa odwróciły losy rywalizacji z Sokołem we własnej hali, wygrały spotkanie i poprawiły swój dotychczasowy bilans. Słabą stroną węgrowianek są mecze wyjazdowe, w dotychczasowych zdobyły one zaledwie jeden punkt. Aktualny bilans Nike to trzy zwycięstwa i sześć porażek. Karpaty mają na swoim koncie zaledwie dwa triumfy i sześć przegranych meczów. Nike ma cztery punkty więcej od Karpat, ma bardziej doświadczone zawodniczki w swoich szeregach. Czy tym razem węgrowianki przełamią swoją niemoc w meczach wyjazdowych? O tym przekonamy się w sobotę.
Zobacz również:
Wynik i tabela I ligi kobiet
źródło: inf. własna