W I lidze rozkręca się Mickiewicz Kluczbork, który odniósł kolejne zwycięstwo z rzędu. W sobotnie popołudnie w Jaworznie pokonał w czterech setach miejscowy MCKiS. Gospodarze tylko w drugiej partii znaleźli skuteczny sposób na jego pokonanie.
W mecz świetnie weszli goście, którzy przy zagrywce Jakuba Kopacza wysforowali się na prowadzenie 6:0. Do walki MCKiS poderwał Patryk Strzeżek, a po kontrze Jakuba Grzegolca jaworznianie zbliżyli się na 6:8. Jednak nie radzili sobie z zagrywkami Jakuba Rohnki, a dzięki temu Mickiewicz odbudował wysoką przewagę (13:7). W ataku nie do zatrzymania był Mateusz Linda, a po punktowej zagrywce Konrada Muchy przyjezdni pewnie kroczyli do sukcesu w premierowej odsłonie (18:9). W ataku swoje trzy grosze do wyniku dołożył Artur Pasiński, a błędy beniaminka powodowały, że set zbliżał się do końca (22:11). W końcówce gospodarze poprawili nieco wynik, ale i tak Linda dał pewne zwycięstwo kluczborczanom (25:17).
Przebudzenie beniaminka
W drugim secie podopieczni Mariusza Łysiaka poszli za ciosem, a po akcji Jakuba Rohnki zbudowali sobie niewielką nadwyżkę (5:3). Zniwelował ją as serwisowy Artura Sługockiego, a po punktowej zagrywce Strzeżka to MCKiS zaczął dochodzić do głosu (10:8). Mimo że goście na moment wrócili do gry, to blok MCKiS-u oraz kontra Strzeżka spowodowała, że na fali byli gospodarze (16:13). Mickiewicza stać było na jeden zryw, po którym doprowadził do remisu (19:19). Jednak końcówka należała do gospodarzy. Po kontrze Karola Borończyka byli coraz bliżej wyrównania stanu meczu (22:19). Ostatecznie dzięki blokowi triumfowali 25:22.
W trzeciej odsłonie nie zwalniali tempa, a dzięki Strzeżkowi zbudowali sobie solidną nadwyżkę (6:3). Wykorzystali błędy rywali i prowadzili już 10:5, ale przy serwisie Piotra Lipińskiego roztrwonili całą przewagę. Sami zaczęli popełniać błędy, a goście raz po raz grali blokiem, co pozwoliło im dojść do głosu (16:12). W ataku swoje robił Linda, a MCKiS-owi brakowało lidera. Im bliżej końca seta, tym Mickiewicz dominował coraz bardziej. W końcówce w ataku pokazał się jeszcze Patryk Mendel, a pomyłka na siatce Adama Horoszkiewicza zakończyła tego seta (25:16).
Obyło się bez tie-breaka
Po akcji Rohnki czwarta partia zaczęła się od prowadzenia kluczborczan 5:2. Dołożyli oni szczelny blok, a po błędach rywali prowadzili już 8:3). Blok Szczepana Czerwińskiego pozwolił MCKiS-owi zniwelować część strat (10:8), lecz Pasiński na spółkę z Janem Siemiątkowskim odbudowali przewagę gości (15:10). Beniaminka stać było jeszcze na jeden zryw, a po kontrze Czerwińskiego zbliżył się na 18:19. Końcówka należała do Mickiewicza, a Mucha i Lewandowski przybliżali go do zwycięstwa. Ostatecznie Pasiński zakończył spotkanie (25:19).
MVP: Jakub Lewandowski
MCKiS Jaworzno – Mickiewicz Kluczbork 1:3
(17:25, 25:22, 16:25, 19:25)
Składy zespołów
MCKiS: Strzeżek (18), Polok (3), Sługocki (5), Grzegolec (3), Pietras, Szczechowicz (1), Gepfert (libero) oraz Czerwiński (12), Borończyk (4), Horoszkiewicz (1), Wojtaszkiewicz (1), Gaweł (7), Żeliński
Mickiewicz: Kopacz (1), Lewandowski (15), Mucha (4), Pasiński (14), Linda (19), Rohnka (13), Czyrek (libero) oraz Górski, Lentner, Lipiński, Mendel (1), Siemiątkowski (3)
Zobacz również
Wyniki i tabela I ligi siatkarzy
źródło: inf. własna