– Najbardziej cieszy mnie to, że każda z nas wie, co ma robić na boisku. To, że coraz bardziej się poznajemy objawia się naszą lepszą grą i lepszym funkcjonowaniem na boisku – powiedziała po sparingach z Karpatami rozgrywająca zespołu z Tarnowa, Karina Chmielewska.
Do rozpoczęcia sezonu TAURON Ligi coraz bliżej. Zespoły rozgrywają jeszcze mecze kontrolne. W miniony weekend podopieczne Marcina Wojtowicza dwukrotnie zmierzyły się towarzysko z pierwszoligowymi Karpatami Krosno. Oba mecze wygrały 4:1, chociaż zwłaszcza z tego pierwszego nie były zbytnio zadowolone. – Pierwszy sparing z Karpatami nie był najlepszy w naszym wykonaniu. Miałyśmy inne założenia i cele na niego. Niestety, nie udało nam się ich osiągnąć. W drugim meczu nasza gra wyglądała znacznie lepiej. Musimy pracować nad tym, aby była ona jeszcze bardziej poukładana. Cieszy fakt, że dużo lepiej rozumiemy się na boisku. Mam nadzieję, że jest to dobry prognostyk przed ostatnim turniejem towarzyskim oraz przed ligą – powiedziała rozgrywająca Karina Chmielewska.
Widzą postępy w grze
Mimo że sezon zbliża się wielkimi krokami, to tarnowianki w wielu elementach mają jeszcze spore rezerwy. – Jest wiele elementów, nad którymi musimy ciągle pracować. I tak będzie przez cały sezon, bo siatkówka na tym polega. Najbardziej cieszy mnie to, że każda z nas wie, co ma robić na boisku. To, że coraz bardziej się poznajemy objawia się naszą lepszą grą i lepszym funkcjonowaniem na boisku – przyznała nowa zawodniczka zespołu z Tarnowa.
Przed Grupą Azoty Akademia Tarnowska jeszcze wyjazd do Czech, gdzie będzie miała ostatnią okazję, aby sprawdzić swoją formę przed startem rozgrywek TAURON Ligi, a w nich jej pierwszym przeciwnikiem będzie #Volley Wrocław. – Każda z nas czuje, że okres przygotowawczy powoli dobiega końca. Jednak wciąż przed nami bardzo ciężki tydzień, bo wszystko jest tak ustalane, aby szczyt formy osiągnąć na pierwszy mecz ligowy. Mam nadzieję, że z Czech przywieziemy dobry wynik, a jeszcze ważniejszą kwestią będzie to, jak się tam zaprezentujemy i jak będziemy czuły się na boisku. Jestem dobrej myśli – zakończyła Karina Chmielewska.
Zobacz również:
Grupa Azoty Akademia Tarnowska przed startem TAURON Ligi
źródło: Grupa Azoty AT Tarnów - Facebook, inf. własna
