Do Jurajskich Rycerzy dołączył Luke Perry. Australijski libero w ostatnim sezonie występował w barwach Trefla Gdańsk. – Słyszałem same dobre rzeczy na temat klubu z Zawiercia, więc zdecydowałem się do niego dołączyć. Jestem naprawdę podekscytowany, że w jego barwach będę walczyć o najwyższe cele i medale – mówi Luke Perry.
Luke Perry pochodzi z Perth, największego miasta na zachodzie Australii. Swoje pierwsze siatkarskie kroki stawiał w Australian Institute of Sport, który jest ogólnokrajowym ośrodkiem treningowym dla uzdolnionej sportowo młodzieży. W 2013 roku otrzymał pierwsze powołanie do reprezentacji kraju. Rok później zadebiutował w Europie, podpisując kontrakt z fińskim Team Lakkapää i choć jego zespół zakończył rozgrywki dopiero na 10. pozycji, to świetna indywidualna postawa sprawiła, że Australijczyk został wypatrzony przez VfB Friedrichshafen, w którym także spędził tylko rok.
Po sezonie w lidze niemieckiej, zwieńczonym wicemistrzostwem kraju, w 2016 roku bez powodzenia walczył z kadrą o awans na igrzyska olimpijskich w Rio de Janeiro, ale sam został wybrany najlepszym libero światowego turnieju kwalifikacyjnego w Tokio. W tym samym czasie przeniósł się do ekipy Berlin Recycling Volleys, w której grał przez kolejne dwa sezony i dwukrotnie zdobył mistrzostwo Niemiec. Dobre występy sprawiły, że w 2018 roku po raz pierwszy trafił do PlusLigi, podpisując umowę z Asseco Resovią Rzeszów. Z zespołem z Podkarpacia nie odniósł jednak sukcesów i odszedł z niego po przerwanym przez pandemię koronawirusa sezonie 2019/2020.
W 2021 roku został libero francuskiego Tours VB. Zdobył z nim wicemistrzostwo kraju oraz dotarł do finału Pucharu CEV, w którym jego zespół przegrał z włoskim Vero Volley Monza. Następnie wrócił do Polski i zasilił szeregi Trefla Gdańsk. Druga przygoda w PlusLidze była już znacznie bardziej owocna, bo klub znad morza był rewelacją rozgrywek, a Perry był zgodnie uważany przez ekspertów za najlepszego gracza ligi na swojej pozycji. Po tym niezwykle udanym sezonie Australijczyk przenosi się na Jurę Krakowsko-Częstochowską, idąc śladami rodaków – trenera Marka Lebedewa i Arasha Dosanjha, którzy należeli do naszej drużyny w latach 2018-2020. – Słyszałem same dobre rzeczy na temat klubu z Zawiercia, więc zdecydowałem się do niego dołączyć. Jestem naprawdę podekscytowany, że w jego barwach będę walczyć o najwyższe cele i medale – mówi Luke Perry.
Perry razem z Gdańskimi Lwami zakończył PlusLigę na 6. miejscu. Libero wystąpił w 35 ligowych spotkaniach. Przez cały sezon był liderem klasyfikacji najlepiej przyjmujących zawodników. – Luke był bez wątpienia najlepszym libero ostatniego sezonu PlusLigi. Gdy tylko okazało się, że Santiago Danani nie wypełni drugiego roku kontraktu, Australijczyk był naszym pierwszym wyborem. Rozmowy były krótkie i konkretne, a Luke po sukcesach w Niemczech i Francji oraz kapitalnej grze w Gdańsku będzie miał w naszych barwach okazję walczyć o najwyższe laury w najmocniejszej lidze świata – podkreśla prezes Aluron CMC Warty Zawiercie, Kryspin Baran.
Zobacz również:
Karuzela transferowa PlusLigi
źródło: aluroncmc.pl