Atakująca reprezentacji Japonii, Mayu Ishikawa zdecydowała się na pierwszą zagraniczną przygodę w swojej karierze. W sezonie 2023/2024 23-letnia zawodniczka będzie grała na włoskich parkietach, reprezentując Il Bisonte Firenze.
Mayu Ishikawa to 23-letnia atakująca, która jest jednym z filarów seniorskiej reprezentacji Japonii. Na swoim koncie ma już udział w igrzyskach olimpijskich w Japonii w 2021 roku oraz w mistrzostwach świata w 2022 roku. Wcześniej w kadrach młodzieżowych również pełniła rolę jednej z liderek, a do jej największych sukcesów zaliczyć można mistrzostwo świata do lat 20 i tytuł MVP tego turnieju odbywającego się w Meksyku.
Dotychczas Ishikawa występowała jedynie w Japonii. Ostatni sezon spędziła w Toray Arrows, z którym sięgnęła po wicemistrzostwo kraju. W barwach tego klubu ustanowiła rekord punktowy rodzimej zawodniczki w japońskich rozgrywkach, gromadząc 798 punktów. Dało jej to drugie miejsce w klasyfikacji najlepiej punktujących. Będzie ona drugą w historii japońską zawodniczką, po Naoko Hashimoto, występującą w Il Bisonte Firenze. Do Włoch przyleci dopiero po sezonie reprezentacyjnym, a stanie się to najwcześniej we wrześniu.
Japońska atakująca jest podekscytowana pierwszą zagraniczną przygodą. – Szukałam klubu, w którym mogłabym zdobyć swoje pierwsze doświadczenia poza Japonią. Kiedy mój agent zaproponował mi Il Bisonte, od razu poczułam, że to może być odpowiedni zespół dla mnie. Chcę dać z siebie wszystko dla niego. We Włoszech wszystko będzie dla mnie nowe, więc trochę się martwię, ale lubię wyzwania i chcę się wielu rzeczy nauczyć – stwierdziła Mayu Ishikawa.
Będzie mogła ona liczyć na wsparcie swojego brata, Yuki, który ma już za sobą rywalizację w Serie A. Ostatni sezon spędził w Allianzie Milano. – Na pewno fakt, że mój brat Yuki jest już we Włoszech, daje mi poczucie bezpieczeństwa. W każdej chwili mogę poprosić go o pomoc, jeśli czegoś nie będę wiedziała – wyznała japońska siatkarka, która wierzy, że stanie się ważną częścią Il Bisonte Firenze. – Zrobię wszystko, aby pomóc Il Bisonte wygrywać i zająć jak najwyższe miejsce w tabeli – zakończyła Ishikawa.
źródło: inf. własna, volleynews.it