Dwóch środkowych – wychowanek Trefla Gdańsk Jordan Zaleszczyk oraz jeden z bardziej doświadczonych „gdańskich lwów” Janusza Gałązka – zostają w stolicy Pomorza. Środkowi to zatem trzecia formacja po przyjmujących i rozgrywających, na której Trefl zatrzymał wszystkich zawodników zakontraktowanych przed sezonem 2022/2023.
Jordan Zaleszczyk jest wychowankiem klubu i występował żółto-czarnych barwach we wszystkich kategoriach młodzieżowych. Do pierwszej drużyny na stałe dołączył przed sezonem 2021/2022, choć debiut w PlusLidze zanotował sezon wcześniej, gdy będąc graczem II-ligowego Trefla Lębork oraz juniorów Trefla Gdańsk, wystąpił w trzech meczach pierwszej drużyny. W 2021 roku związał się z klubem dwuletnim kontraktem, który teraz został przedłużony o kolejny sezon. W minionych rozgrywkach wystąpił w siedmiu spotkaniach, w których zdobył 17 punktów. W ostatnich tygodniach rozgrywek najpierw zmagał się z kontuzją barku, a następnie problemami z kostką, co wykluczyło go z gry, ale pod okiem fizjoterapeuty Piotra Ślugajskiego wrócił już do zdrowia i obecnie czas po sezonie wykorzystuje na grę w plażówkę.
– Bardzo się cieszę, że następny sezon także rozegram w Gdańsku. Gdy poprzedni, dwuletni kontrakt dobiegał końca zastanawiałem się nad tym, jaki powinien być ten kolejny krok w mojej siatkarskiej drodze. Patrząc jednak na szanse rozwoju, jakie daje młodym zawodnikom Trefl, to ta decyzja, by zostać w klubie, była uważam najlepszą możliwą. Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie nie będą mi już przeszkadzać problemy zdrowotne i zapracuję na swoje szanse, by pokazać swoje umiejętności i walkę na boisku – mówi Jordan Zaleszczyk. – Cieszę się, że tylu zawodników zostaje w klubie z minionych rozgrywek, mieliśmy świetną atmosferę, choć prawda jest taka, że ta w Treflu nigdy nie zawodzi i niezależnie kto dołącza do zespołu, to mając młody skład mamy też świetny klimat w szatni. Po tym sezonie dobrze się już znam także ze sztabem szkoleniowym. Współpraca z każdym trenerem jest inna, na początku trzeba się poznać, jednak z dnia na dzień wszystko funkcjonuje coraz lepiej, a z czasem przychodzą efekty. Uważam, że w minionym sezonie wszyscy w klubie wykonali super pracę, która przełożyła się na to, że mogliśmy się cieszyć z 6. miejsca – dodaje środkowy.
Janusz Gałązka to z kolei jeden z najbardziej doświadczonych zawodników Trefla. W kwietniu skończył 36 lat, a w minionym sezonie obok Lukasa Kampy i Mariusza Wlazłego był jednym z trzech najstarszych graczy w lwiej szatni. W 2022 r. do Gdańska przeniósł się z Projektu Warszawa i w rozgrywkach 2022/2023 wystąpił w pięciu meczach. Przed sezonem 2023/2024 związał się z klubem kolejnym rocznym kontraktem.
– Bardzo się cieszę z przedłużenia kontraktu o kolejny sezon. Gdańsk to piękne miasto i wspaniali kibice, którzy w minionym sezonie wypełniali hale po brzegi na prawie każdym meczu, tworząc przy tym niesamowitą atmosferę. W poprzednich rozgrywkach stworzyliśmy fajną grupę ludzi, która miała na celu wygrywać jak najwięcej meczów i punkt po punkcie piąć się w górę tabeli. Myślę, że to duża zasługa trenerów, ponieważ bardzo dobrze przygotowali nas do sezonu zarówno mentalnie, jak i sportowo oraz fizycznie – mówi Janusz Gałązka. – A dlaczego postanowiłem wybrać Gdańsk? Trefl to bardzo profesjonalny klub ze wspaniałą atmosferą, życzliwymi i pomocnymi pracownikami. Do tego panuje tu super klimat w zespole, a wiedząc, że w następnych rozgrywkach również będziemy mieć fajnych i ambitnych zawodników, mogę być tylko pozytywnie nastawiony do kolejnego rozdziału gry w Gdańsku – dodaje środkowy.
Pozostanie w Treflu Jordana Zaleszczyka i Janusza Gałązki oznacza, że środkowi to trzecia formacja, po przyjmujących i rozgrywających, na której klub zatrzymał wszystkich zawodników.
– Bardzo się cieszę, że barw Trefla Gdańsk dalej będą bronić zarówno wychowanek Jordan Zaleszczyk, jak i należący do drużynowej starszyzny Janusz Gałązka. W przypadku Jordana przede wszystkim trzymam kciuki za jego zdrowie, by nie przeszkadzały mu już żadne kontuzje i mógł pracować na 100% podczas treningów, co z pewnością przełoży się na szanse na boisku. Od lat pokazujemy, jak pracować z młodymi zawodnikami i bardzo się cieszę, że w minionym sezonie trener Juricić w miarę możliwości dawał szanse Jordanowi, Kubie Czerwińskiemu, czy Aleksowi Nasevichowi, a jestem przekonany, że przed całą piątką naszych graczy wywodzących się ze struktur młodzieżowych jeszcze więcej czasu na boisku. Janusz Gałązka to z kolei bardzo cenne źródło siatkarskiego doświadczenia w naszej szatni, zawodnik, który dużo wnosi swym wiekiem, a także charakterem, humorem. Ważne też, że trener może w pełni skorzystać z niego sportowo i na przykład gdy w grudniu w jednym z meczów nie mógł zagrać Patryk Niemiec, Janusz wyszedł w pierwszej szóstce, zdobył 11 punktów, w tym posłał asa serwisowego i trzykrotnie zatrzymał rywali blokiem. Ten gracz to naprawdę duża wartość i w szatni i na treningach oraz daje spokój trenerowi – mówi Dariusz Gadomski, prezes Trefla Gdańsk.
Zarówno Jordan Zaleszczyk, jak i Janusz Gałązka związali się z klubem rocznymi kontraktami. Przypomnijmy, że ważne umowy na sezon 2023/2024 w Gdańsku mają również Lukas Kampa, Kamil Droszyński, Jan Martinez Franchi, Mikołaj Sawicki, Karol Urbanowicz, Patryk Niemiec, Aliaksei Nasevich, Dawid Pruszkowski, Piotr Orczyk i Jakub Czerwiński.
Zobacz również:
Karuzela transferowa PlusLigi 2023/2024
źródło: Trefl Gdańsk - materiały prasowe