Siatkarki Imoco Volley Conegliano przegrały u siebie trzeci mecz finałowy z Vero Volley Mediolan. Mimo że drużyna Magdaleny Stysiak przegrywała już 1:2, to zdołała triumfować w tie-breaku. W sobotę ekipa Joanny Wołosz musi wygrać na wyjeździe, aby doprowadzić do piątego spotkania.
W mecz lepiej weszły gospodynie, które objęły prowadzenie 4:1, ale Jordan Thompson poderwała do walki Vero Volley, które objęło prowadzenie 8:6. Dopiero za sprawą Isabelle Haak Imoco doprowadziło do remisu (13:13). Po asie serwisowym Jordan Larson przyjezdne próbowały wyjść na prowadzenie, ale dopiero Thompson na spółkę z Miryam Syllą dały oddech ekipie z Mediolanu (20:17). Rywalki zbliżyły się jeszcze na 20:21, ale ich nieporozumienia i błędy spowodowały, że premierowa odsłona padła łupem przyjezdnych (25:21).
W drugim secie przebudziły się mistrzynie Włoch, które zaczęły go od prowadzenia 6:3. Asa serwisowego dołożyła Haak, a skuteczne akcje Kelsey Robinson-Cook powodowały, że Imoco nabierało rozpędu (10:6). W ataku zameldowała się Sarah Fahr, a coraz szybsza gra na rozegraniu Joanny Wołosz kompletnie gubiła przeciwniczki (16:9). Fahr dołożyła szczelny blok, a po kontrze Mariny Lubian gospodynie pewnie kroczyły do sukcesu (22:12). Ostatecznie po ataku Kathryn Plummer triumfowały w tym secie 25:14.
W trzeciej odsłonie walka toczyła się cios za cios. Mimo że dysponując dobrym przyjęciem, Joanna Wołosz rozgrywała piłki nie tylko na skrzydła, ale również na środek, to przyjezdne odpowiadały skutecznymi zagraniami (10:10). Dopiero pomyłka Thompson spowodowała, że na prowadzeniu znalazło się Imoco (18:16). Udaną kontrę dołożyła Haak, a sytuacja Vero Volley robiła się coraz trudniejsza (20:17). Swoje akcje kończyły też Fahr i Plummer, a podopieczne trenera Santarelliego zbliżały się do wygranej. Po blokach Lubian triumfowały 25:20.
W czwartej odsłonie oba zespoły szły łeb w łeb, a prowadzenie zmieniało się jak w kalejdoskopie. Dopiero po zbiciu Sylli przewagę zaczęły budować przyjezdne (12:9). Próbowały ją utrzymać, ale Plummer na spółkę z Haak doprowadziły do remisu (17:17). Dwa bloki sprawiły, że to Imoco przejęło inicjatywę (21:18), ale czas na życzenie trenera gości przyniósł skutek, bo po błędzie gospodyń w ataku znowu był remis (23:23). O losach seta musiała zadecydować batalia na przewagi. W niej as serwisowy Sonii Candi doprowadził do tie-breaka (27:25).
W decydującej partii oba zespoły dawały z siebie wszystko, a wynik oscylował wokół remisu. Dopiero dwa błędy w ataku ekipy z Conegliano dały przewagę przyjezdnym (10:8). Próbowała ją niwelować Plummer, ale Thompson prowadziła drużynę z Mediolanu do zwycięstwa. To właśnie jej skuteczne zagrania w końcówce pozwoliły zespołowi Magdaleny Stysiak triumfować 15:13, a to oznacza, że brakuje mu już tylko jednego zwycięstwa, aby wywalczyć mistrzostwo Włoch.
MVP: Jordan Thompson
Prosecco DOC Imoco Volley Conegliano – Vero Volley Mediolan 2:3
(21:25, 25:14, 25:20, 25:27, 13:15)
Składy zespołów:
Imoco: Plummer (28), Fahr (13), Haak (24), Robinson-cook (12), Lubian (13), Wołosz (3), De Gennaro (libero) oraz De Kruijf (1), Pericati, Gennari
Vero Volley: Larson( 9), Folie (8), Thompson (28), Sylla (10), Stevanović (7), Orro (3), Parrocchiale (libero) oraz Begić (3), Candi (1), Stysiak (1), Davyskiba, Negretti (libero), Rettke
Stan rywalizacji: 2:1 dla Vero Volley Mediolan
Zobacz również:
Wyniki fazy play-off ligi włoskiej siatkarek
źródło: inf. własna
