Tylko przez jeden sezon zawodnikiem LUK-u Lublin był Jeffrey Jendryk. Niespełna 28-letni amerykański środkowy po zakończeniu sezonu 2022/2023 zdecydował się obrać włoski kierunek i zasilić Gioiellę Prismę Taranto.
Jeffrey Jendryk swoją siatkarską karierę zaczynał w Stanach Zjednoczonych. Jego pierwszą drużyną seniorską była ta z Chicago. Następnie przeniósł się do Berlin Recycling Volleys, z którego trafił do Asseco Resovii Rzeszów. Po roku spędzonym w PlusLidze zdecydował się na powrót do Berlina, by w sezonie 2022/2023 zasilić szeregi Luk-u Lublin, z którym nie udało mu się awansować do play-off, a rozgrywki ostatecznie skończył na dziesiątej pozycji. W 28 meczach wywalczył 207 punktów, z czego 15 w polu serwisowym, 47 w bloku, a pozostałe w ataku, osiągając w nim 54% skuteczności.
Kolejne punkty Jeffrey Jendryk będzie zdobywał dla Gioielli Prismy Taranto, w której zagra w sezonie 2023/2024. We włoskiej drużynie nie będzie jedynym Amerykaninem, bowiem jej działacze wcześniej poinformowali także o podpisaniu kontraktu z atakującym, Kyle Russellem. Obaj ci zawodnicy są reprezentantami Stanów Zjednoczonych. Jendryk wraz z kadrą zdobył już między innymi brązowy medal mistrzostw świata oraz dwa drugie miejsca w Lidze Narodów.
W Taranto nie ukrywają zadowolenia z pozyskania reprezentanta USA. – Cieszymy się, że udało nam się dojść do porozumienia z Jendrykiem, światowej klasy środkowym mającym już na swoim koncie występy w reprezentacji USA i liczne doświadczenie zawodowe za granicą, gdzie radził sobie dobrze, gdziekolwiek się pojawił. Zdobył dwa mistrzostwa Niemiec i Superpuchary oraz Puchar Niemiec, został najlepszym środkowym bloku w mistrzostwach Ameryki Północnej. Nie mam wątpliwości, że Jendryk będzie filarem bloku Gioielli Prismy i będzie mógł jeszcze wzbogacić swój już i tak duży wachlarz umiejętności – stwierdził dyrektor generalny klubu, Vito Primavera.
Amerykański środkowy zadowolony jest z przejścia do włoskiego klubu. – Wybrałem Prismę Taranto, bo wiem, że to zespół, który ma problemy. Nie należy do faworytów. Znam jednak typ zawodników, którzy są w takich zespołach. Ciężko pracują, wkładają serce w pracę, aby pokazać wszystkim, do czego są zdolni. Dlatego chciałem być częścią takiego zespołu. Znajomość innego Amerykanina, takiego jak Kyle Russell, będzie przydatna, grałem już z nim w przeszłości w Berlinie i mieliśmy udany sezon. Mam nadzieję, że podobnie będzie w Prismie Taranto – zaznaczył Jeffrey Jendryk.
Zobacz również:
Karuzela transferowa PlusLigi na sezon 2023/2024
źródło: inf. własna, prismatarantovolley.it