Urodzony w 1991 roku w Zevio Filippo Lanza wraca do Włoch po dwóch sezonach grania poza granicami swojego kraju. Jako nowy klub były gracz PGE Skry Bełchatów wybrał Gioiella Prisma Taranto. – Po dwóch latach grania za granicą zapragnąłem wrócić i ponownie zintegrować się z rzeczywistością z innymi i ważnymi celami w mistrzostwach Włoch. Dla mnie zawsze miło jest wrócić i powtórnie zagrać we włoskiej lidze, która mi dała i której dałem tak wiele – stwierdził przyjmujący.
Filippo Lanza zaczynał karierę w drużynie młodzieżowej Trentino Volley, a następnie przeszedł do Club Italia; później wrócił do Trentino, gdzie spędził siedem lat w pierwszej drużynie i zdobył dwa Klubowe Mistrzostwa Świata, dwa Superpuchary Włoch, dwa mistrzostwa Włoch i dwa Puchary Włoch.
W sezonie 2018-2019 przeniósł się do Perugii, z którą zdobył Puchar Włoch i Superpuchar Włoch. W sezonie 2020/2021 najpierw reprezentował barwy Vero Volley Monza a od kwietnia 2021 roku przeniósł się do Francji, gdzie wraz z Chaumont VB 52 sięgnął po wicemistrzostwo Francji. W następnym roku wybrał chiński Shanghai Golden Age. W sezonie 2022/2023 reprezentował barwy PGE Skry Bełchatów. Siatkarz rozegrał 29 spotkań, podczas których zdobył 348 punktów.
Przyjmujący wraz z reprezentacją swojego kraju sięgnął w 2016 roku po wicemistrzostwo olimpijskie. Ma na swoim koncie również medale mistrzostw Europy, Pucharu Świata czy Ligi Światowej. W 2021 roku ogłosił zakończenie kariery reprezentacyjnej.
– Miałem okazję i szczęście pracować z nim w kadrze narodowej i poza zawodnikiem, którego znamy i cenimy, jest sportowcem, który może wiele dać zarówno z siatkarskiego punktu widzenia, jak i pod względem doświadczenia i postawy, pracując metoda i powaga, z jaką podchodzi do życia zespołu. Będzie punktem odniesienia dla grupy, która będzie mieszanką młodych i doświadczonych, osobą, na którą można liczyć, która bardziej pokazuje i daje przykład czynem niż słowem, co bardzo lubię, bo jest najbardziej przekonujący i skuteczny sposób. Dobrze wychowany chłopak, który daje z siebie wszystko na boisku, oddaje się też kolegom z drużyny, nie skąpi rad. Jest w rozkwicie swojego wieku i wciąż może wiele dać, poczynając od wielkiej satysfakcji, którą mam nadzieję osiągniemy razem w Tarencie – powiedział Mirko Corsano, dyrektor sportowy klubu.
– Zainteresował mnie ten nowy projekt – stwierdził Filippo Lanza, – Bardzo pociągała mnie wola, jaką klub miał wobec mnie i chęć zaangażowania się w ten projekt. Rozmawiając trochę w ostatnich tygodniach z zarządem, zrozumiałem, że z pewnością jest dużo powagi w klubie, który ma już doskonałą historię ze świetnymi zawodnikami. Po dwóch latach grania za granicą zapragnąłem wrócić i ponownie zintegrować się z rzeczywistością z innymi i ważnymi celami w mistrzostwach Włoch. Dla mnie zawsze miło jest wrócić i powtórnie zagrać we włoskiej lidze, która mi dała i której dałem tak wiele – dodał.
Zobacz również:
Karuzela transferowa PlusLigi
źródło: opr. własne, www.prismavolley.it
