Grot Budowlani Łódź przegrali dwa mecze półfinałowe TAURON Ligi i zagrają o brązowe medale mistrzostw Polski. Łódzkie siatkarki podkreślają jednak, że zaprezentowały w tym sezonie dobrą siatkówkę, co pokazały m.in. ćwierćfinałowe spotkania z Chemikiem Police. Justyna Łysiak, libero Budowlanych, zapewnia, że zespół powalczy o medal. – Za nami dobre mecze, fajna lekcja na przyszłość i teraz pozostaje nam przygotować się do spotkań o brąz.
Nie udało się wygrać meczów z Rzeszowem ale możecie być z siebie dumne, walczyłyście do ostatniej piłki, a grę o brązowy medal można uznać za ogromny sukces w tym sezonie.
– Myślę, że po prostu końcówka sezonu w naszym wykonaniu jest dobra. Pokazałyśmy, że stać nas na dobrą grę i jakość na boisku. Niestety w rywalizacji z Rzeszowem się nie udało. Myślę, że zagrałyśmy fajną siatkówkę, z której możemy być zadowolone. Będziemy walczyć o brązowy medal.
W Sport Arenie w meczu rewanżowym zabrakło naprawdę niewiele, by przedłużyć rywalizacją o najlepszą dwójkę. Zmęczenie na pewno już daje się we znaki, a i zabrakło momentami szczęścia.
– Każdy zespół jest na takim samym etapie zmęczenia. Myślę, że nie zabrakło szczęścia. Rzeszów to jest naprawdę bardzo dobry, ofensywny zespół. Po prostu były lepsze. Znajdowały rozwiązania na nasze zagrania. W dwóch ostatnich setach trzeba spojrzeć na wynik. Zabrakło naprawdę niewiele. Myślę, że siatkarsko przegrałyśmy tę rywalizację. Być może wystarczyłaby jedna udana kontra i wynik mógł być inny. Za nami dobre mecze, fajna lekcja na przyszłość i teraz pozostaje nam przygotować się do spotkań o brąz.
Już wcześniej w wywiadach była wspominana atmosfera, jaka panuje w drużynie i jak przekłada się na wynik. Zgodzisz się z tym?
– Zdecydowanie tak. Od początku stworzyłyśmy bardzo fajną grupę, które się wspiera, czy jest gorzej, czy lepiej. Wiemy, że początki nie były łatwe. Przez cały czas pracowałyśmy razem i wspierałyśmy się i m.in. dzięki temu udało się nam wejść na taki poziom siatkarski.
Gratulacje. Znalazłaś się w gronie 30 siatkarek powołanych przez trenera kadry Polski.
– Jest mi niezmiernie było. Marzeniem każdej siatkarki jest znalezienie się w kadrze. Cieszę się, że selekcjoner reprezentacji Polski docenił moją formę w tym sezonie. Zobaczymy, na razie o tym nie myślę. Skupiam się na sezonie, bo mamy razem z zespołem jeszcze dużo do zrobienia.
źródło: budowlanilodz.pl