Trwa faza play-off TAURON Ligi. Znamy już prawie wszystkich półfinalistów. Jako pierwszy w tej fazie rozgrywek zameldował się zespół ŁKS-u Commercecon Łódź. Ełkaesianki pokonały dwa razy OnlyBio Pałac Bydgoszcz. W obu spotkaniach nie straciły nawet seta, chociaż w Bydgoszczy musiały popracować nieco mocniej niż we własnej hali. – Musimy dalej ciężko pracować i być mocno skoncentrowanymi na kolejnych meczach – powiedziała mediom klubowym Angelika Gajer, rozgrywająca Łódzkich Wiewiór, po drugim spotkaniu ćwierćfinałowym.
Półfinał mistrzostw Polski to już brzmi całkiem dobrze, ale tak naprawdę to jest początek drogi…
– Oczywiście, że tak, bo teraz każdy kolejny mecz jest coraz trudniejszy. Jeszcze trochę pracy nas czeka, żeby dojść do finału. Jeszcze o nim nie myślimy, tylko na razie, żeby przejść półfinał.
Wygrywamy oba mecze ćwierćfinałowe bez straty seta. Czy to daje komfort psychiczny?
– Na pewno lepiej wchodzi się w następną fazę z dwumeczowym zwycięstwem. To ułatwia sprawę, ale nie zmienia faktu, że musimy dalej ciężko pracować i być mocno skoncentrowanymi na kolejnych meczach. W drugim meczu z Pałacem musiałyśmy się troszkę mocniej wysilić niż w pierwszym. Zespół z Bydgoszczy nie miał nic do stracenia. To my grałyśmy pod presją – one mogły, my musiałyśmy. Fajnie, że udało nam się zrobić ten krok, przejść do półfinału i teraz pracujemy dalej.
W półfinale ŁKS Commercecon Łódź czeka trudne zadanie, bowiem rywalem drużyny prowadzonej przez Alessandro Chiappiniego będzie BKS Bostik Bielsko-Biała. Bielszczanki na przestrzeni całego sezonu spisują się bardzo dobrze. Na koniec rundy zasadniczej zajęły 4. miejsce w tabeli, a w ćwierćfinale pokonały Energę MKS Kalisz 3:2 i 3:0. Pierwszy mecz Ełkaesianki rozegrają we własnej hali, rewanż w Bielsku-Białej. Jeśli po dwóch spotkaniach będzie remis, rywalizacja powróci do Sport Areny.
źródło: lkscommerceconlodz.pl, ŁKS Volley TV