Rozkręca się rywalizacja na włoskich parkietach. W Serie A siatkarek rozegrano już siódmą kolejkę spotkań. W niej zwycięstwa odniosły drużyny Joanny Wołosz, Olivii Różański i Magdaleny Stysiak. Najtrudniejszą przeprawę miała ta ostatnia, która zwyciężyła dopiero po tie-breaku. Nie wiedzie się za to ekipie Martyny Grajber, która wciąż czeka na sukces w tym sezonie.
W siódmej kolejce doszło do „polskiego” starcia, w którym Wash4green Pinerolo przegrało u siebie z Prosecco Doc Imoco Volley Conegliano 0:3. Przyjezdne postawiły na trudną zagrywkę, którą punktowały 8 razy. Wyraźną przewagę uzyskały też w ataku, a jedynie w bloku gospodynie były w stanie dotrzymać im kroku. Tym razem Joanna Wołosz nie wyszła w podstawowym składzie, a do sukcesu faworytki poprowadziła Kathryn Plummer, która zdobyła 16 punktów. Po drugiej stronie siatki przeciętne zawody rozegrała Martyna Grajber, która wywalczyła 4 punkty w ataku.
Trudną przeprawę w Scandicci miało Vero Volley Mediolan, które przegrywało już 1:2 z Savino Del Bene, a w czwartej odsłonie gospodyniom brakowało dwóch oczek do zwycięstwa, ale przyjezdne wytrzymały wojnę nerwów, a później tie-breaka też rozstrzygnęły na swoją korzyść. Duża w tym zasługa Jordan Thompson, która wywalczyła 21 oczek. Swój udział w odniesieniu zwycięstwa miała też Magdalena Stysiak, która dołożyła 11 punktów, z czego 1 w bloku, a pozostałe w ataku. Po drugiej stronie siatki próbowała odpowiadać Camilla Mingardi, ale jej 19 oczek nie wystarczyło Savino do wygranej.
Dobrze spisało się też Reale Mutua Fenera Chieri, które na wyjeździe pokonało e-Work Busto Arsizio. Gospodynie do walki zerwały się w trzeciej odsłonie, ale do tie-breaka nie udało im się doprowadzić. Mimo że nie odstawały od rywalek ani w bloku, ani w ataku, to ich zmorą były błędy własne, których popełniły o 13 więcej od przyjezdnych. Nie pomogło im też 22 punktów Rosamarii Montibeller, a do sukcesu przyjezdne poprowadziła Francesca Villani. Na boisku w zwycięskiej ekipie pojawiła się też Olivia Różański, która zdobyła 1 oczko atakiem.
Trzech setów potrzebowało Cuneo Granda S. Bernardo, aby u siebie wykazać wyższość nad CBF Macerata. Tylko w premierowej odsłonie przyjezdne przekroczyły barierę 20 punktów, a w pozostałych gospodynie miały jeszcze wyraźniejszą przewagę. Mimo że popełniły więcej błędów, to dysponowały olbrzymią przewagą w ofensywie. Ich liderką była Greta Szakmary, która zapisała na koncie 19 oczek. Natomiast po drugiej stronie siatki cokolwiek wskórać próbowała jedynie Polina Malik, ale nie wystarczyło to przyjezdnym do urwania rywalkom choćby seta.
Na niespodziankę zanosiło się w Casalmaggiore, gdzie Trasportipesanti prowadziło już 2:1 z Igor Gorgonzola Novara, ale w dwóch kolejnych odsłonach wyraźnie spuściło z tonu, co wykorzystały przyjezdne i odwróciły losy spotkania. Największa ich przewaga uwidoczniła się na zagrywce, którą punktowały aż 9 razy. Ich liderką była Ebrar Karakurt, która zgromadziła na koncie 24 oczka. Wśród pokonanych na słowa uznania zasłużyła Alexandra Frantti, która wywalczyła 21 punktów dla swojej drużyny.
Atutu własnego parkietu nie wykorzystał Megabox Vallefoglia, który musiał uznać wyższość Il Bisonte Firenze. Gospodynie miały możliwość przełamania rywalek w drugim secie, ale przegrana końcówka po batalii na przewagi wyraźnie podcięła im skrzydła, a przeciwniczki zamknęły mecz w trzech odsłonach. Ich atutem był blok, którym punktowały 13 razy, a prym w ich szeregach wiodła Sylvia Nvakalor, która wywalczyła 15 oczek. Dodatkowo zadanie ułatwiały im rywalki, które ponad jednego seta oddały im po błędach własnych.
Trzech setów do odniesienia zwycięstwa potrzebowało także Volley Bergamo, które na wyjeździe rozprawiło się z Bartoccini-Fortinfissi Perugia. O ile w dwóch pierwszych partiach trwała jeszcze wyrównana walka, o tyle trzecia toczyła się już pod wyraźne dyktando przyjezdnych. Mimo że popełniły one więcej błędów, to miały przewagę w każdym z elementów siatkarskiego rzemiosła. Pierwszoplanową postacią w ich szeregach była Lorrayna Marys da Silva, która zapisała na koncie 17 oczek.
Zobacz również:
Wyniki i tabela Serie A siatkarek
źródło: inf. własna
