– Chcemy skupić się na każdym następnym meczu, chcemy zaprezentować się jak najlepiej. Myślę, że takim ogólnym celem będzie dostanie się do play-off. Jeśli dostaniemy się tam to myślę, że jesteśmy w stanie powalczyć. Wiadomo, jeszcze przed nami dużo pracy – powiedziała w rozmowie w radiu JARD Karolina Szczygieł-Głód.
KS BAS Kombinat Budowlany Białystok dotychczas w I lidze kobiet rozegrał cztery spotkania. Siatkarki z Białegostoku wygrały połowę z nich i z sześcioma punktami na swoim koncie plasują się na 8. miejscu. Mają jednak tyle samo punktów, co trzy poprzedzające je zespoły.
– Chcemy skupić się na każdym następnym meczu, chcemy zaprezentować się jak najlepiej. Myślę, że takim ogólnym celem będzie dostanie się do play-off. Jeśli dostaniemy się tam to myślę, że jesteśmy w stanie powalczyć. Wiadomo, jeszcze przed nami dużo pracy, ale racjonalnie myśląc, dostanie się do play-off i walka o jak najwyższe miejsce to realny cel na ten sezon – powiedziała o celach zespołu Karolina Szczygieł-Głód.
Zapytana o najmocniejsze rywalki w lidze siatkarka wskazała na dwa zespoły, które dotychczas dopisywały do swojego konta komplet punktów – Stal Mielec i Energetyk Poznań. – Myślę, że drużyny z Mielca i Poznania są takimi zespołami, które mają bardzo dobre zawodniczki i są bardzo dobrze przygotowane do tego sezonu. Chcą awansować, więc wiem jak to wygląda. Tym drużynom na pewno będzie się ciężko postawić, choć nie mówię, że tego nie zrobimy, bo tak naprawdę z każdym da się wygrać, tylko trzeba na to odpowiednio zapracować – przyznała rozgrywająca.
W ostatnim meczu BAS na wyjeździe przegrał z Karpatami Krosno. Białostoczanki przegrywały 0:2, ale doprowadziły do tie-breaka. Nie zdołały jednak postawić kropki nad i. – Myślę, że kluczowymi błędami były podstawy siatkarskie. Bardzo cieszę się, że udało się wyjść z tego trudnego wyniku, bo było już 0:2, i wyciągnęłyśmy do tie-breaka, zdobywając jeden punkt. Czuję delikatny niedosyt, bo myślę, że spotkanie mogłoby potoczyć się trochę inaczej gdybyśmy lepiej wykonały niektóre aspekty w grze, ale taki jest sport. Wiemy nad czym musimy popracować, na czym skupić. Nic tylko iść na trening, poprawić to i wygrać następny mecz – opowiedziała Szczygieł-Głód.
W najbliższej kolejce Siatkarki BAS-u podejmą Solną Wieliczka. – Chcemy wygrać. Zrobimy wszystko, żeby tak było. Będzie się liczył każdy punkt. Ja też mam dodatkowy sentyment do tego zespołu, bo wcześniej w nim grałam. Mam nadzieję, że będzie bardzo fajne spotkanie, owocne dla nas i kibiców – zakończyła siatkarka zespołu z Białegostoku.
źródło: opr. własne, radio.jard.pl