W przedostatnim meczu 1. kolejki PlusLigi PSG Stal Nysa podejmowała Ślepsk Malow Suwałki. Podopieczni trenera Kwapisiewicza walczyli o urwanie punktów gospodarzom, ale ta sztuka im się nie udała. Zespół z Nysy triumfował 3:1 a nagrodę MVP odebrał Michał Gierżot.
Mecz dwoma udanymi zagraniami otworzył Wasim Ben Tara, Paweł Halaba pomylił się w ataku, a następnie został zablokowany. Chwilę później Kamil Kwasowski agresywnie zagrał z przechodzącej i szkoleniowiec gości poprosił o czas, gdyż Stal prowadziła 5:0. Siatkarze Ślepska po tym, jak przetrzymali pierwsze natarcie rywali, zaczęli kończyć akcje, dobrze zaczął pracować na środku Cezary Sapiński, ale przewaga ekipy z Nysy nadal utrzymywała się na wysokim poziomie. Tym bardziej, że w polu zagrywki punktował Michał Gierżot (11:4). Goście cały czas starali się ugryźć rywali i gdy punkt serwisem zagrał Andreas Takvam, a Ben Tara został zatrzymany, przegrywali tylko 10:13. Stal utrzymywała się na prowadzeniu, ale w dużej mierze przez niewykorzystane szanse gości. Gdy jednak Sapiński wstrzelił się zagrywką, dystans znikł (16:16). Niedługo później również Kujundzić zagrał z pola zagrywki i Ślepsk objął prowadzenie 19:18, a zacięta walka w końcówce trwała w najlepsze. W ważnym momencie Ben Tara wykorzystał kontrę i dał prowadzenie miejscowym (23:22), ale Sanchez serwisem je odzyskał dla Ślepska (25:24). Emocjonująca gra trwała nadal, a ostatnie słowo w secie należało do Kwasowskiego, który zakończył go serwisem.
W pierwszych akcjach kolejnej partii dobrze prezentował się Gierżot, ale wynik oscylował wokół remisu (4:4). Przy zagrywkach Takvama goście wysunęli się na czoło. Po kontrze Filipiaka było 6:4. Serwisem dobrze grał również Tsimafei Zhukouski i gdy zagrywał Stal odzyskała przewagę i po bloku na Halabie o czas poprosił trener Kwapisiewicz. Ślepsk przegrywał wtedy 6:8. Obie ekipy grały coraz lepiej, prezentując ciekawe zagrania, choć po autowym ataku Stali wynik seta się wyrównał (11;11). Kolejne popsute ataki miejscowych dały prowadzenie suwalskiej drużynie (15:13). Podwyższył je niedługo później kontrą Filipiak (17:14). Wymiana ognia trwała nadal, a kiedy Ben Tara zagrał asa serwisowego, zminimalizował straty Stali (19:20), ale Kujundzić się zrewanżował tym samym i Ślepsk prowadził 23:20. Goście nie wypuścili tej szansy z rąk, potężne zagranie Takvama dało im piłkę setową, a popsuta zagrywka rywala dała im wygraną w partii.
Siatkarze z Suwałk mieli spore problemy na początku kolejnej odsłony i kiedy Gierżot huknął z pola zagrywki, Stal prowadziła 4:1. Gospodarze utrzymywali taki dystans, prezentując się lepiej w ataku. Gra ekipy z Nysy była bardziej kombinacyjna i skuteczna (9:6). Szansy na odrobienie strat nie wykorzystał Kujundzić, ale kilka chwil później zrobił to Sanchez z pola zagrywki. Kolejnej piłki w kontrze nie zmarnował też serbski przyjmujący, doprowadzając do remisu 12:12. Nie na długo, bowiem goście nadal popełniali błędy i po autowym ataku Filipiaka miejscowi znowu prowadzili (16:14). Sytuację od razu zmienił Sapiński, uderzając w kontrze (16:16). W kolejnych akcjach Ślepsk nie mógł skończyć swoich piłek, a nie do zatrzymania był Gierżot, dając prowadzenie Stali (21:17). To wystarczyło, by po kolejnych wymianach nysanie wyszli w meczu na prowadzenie.
Walka punkt za punkt otworzyła kolejną odsłonę. Kroczek z przodu byli przy tym goście, choć gdy punkt zagrywką zdobył Gierżot, a następnie kontrę wykorzystał Ben Tara, Stal wyszła na prowadzenie 6:4. Przy zagrywce Sapińskiego przyjezdni szybko wyrównali. Stal cały czas była na fali i gdy Kramczyńskiemu udało się zatrzymać Halabę, prowadziła 12:9, a grę przerwał trener Kwapisiewicz. Niewiele to dało, gdyż kolejną kontrę wykorzystał Gierżot, a Ślepsk miał też problemy w przyjęciu. Miejscowi odskoczyli dzięki temu na 15:10 i kontynuowali dobrą grę w kolejnych minutach. Gdy na nyski blok nadział się Kujundzić, miejscowi prowadzili 18:12 i pewnie zmierzali ku wygranej w całym meczu. Goście kończyli swoje akcje i trwała gra akcja za akcję, ale przy takiej różnicy punktowej, czas sprzyjał rywalom. Piłkę meczową dała wygrana walka na siatce Zhukouskiego (24:18), a na koniec meczu nie trzeba było długo czekać – Zerba atakiem ze środka zdobył ostatni punkt.
MVP: Michał Gierżot
PSG Stal Nysa – Ślepsk Malow Suwałki 3:1
(29:27, 22:25, 25:21, 25:19)
Składy zespołów:
Stal: Gierżot (20), Ben Tara (22), Zhukouski (5), Zebra (5), Abramowicz (1), Kwasowski (12), Dembiec (libero) oraz El Graoui, Jankowski, Kramczyński (1), Miyaura (2) i Szczurek
Ślepsk: Sanchez (5), Filipiak (15), Kujundzić (13), Takvam (11), Sapiński (8), Halaba (10), Czunkiewicz (libero) oraz Żakieta i Buchowski
Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi
źródło: inf. własna