– W sparingach Stefano Lavarini dawał nam do zrozumienia, jakie są nasze role, wpuszczając np. na zagrywkę lub by wzmocnić drugą linię. Każda z nas wie, co ma robić w drużynie i każda pozostaje w gotowości. Wydaje mi się, że trener ufa „pierwszej szóstce” i konsekwentnie będzie na nią stawiał – powiedziała reprezentantka Polski Weronika Szlagowska przed meczem przeciwko Tajlandii w ramach mistrzostw świata siatkarek.
Czy trener Stefano Lavarini zafundował wam ciężkie przygotowania do meczu z Tajlandkami?
– Za nami przygotowania czysto taktyczne i rzeczywiście ostatnie dni spędziliśmy przygotowując się stricte pod kolejne rywalki.
W pierwszym spotkaniu nie miałaś zbyt wiele szans na grę, jednak czeka nas długi turniej. Czy Stefano Lavarini mówił wam, kiedy będzie po was sięgał?
– W poprzednich sparingach dawał nam do zrozumienia, jakie są nasze role, wpuszczając np. na zagrywkę lub by wzmocnić drugą linię. Każda z nas wie, co ma robić w drużynie i każda pozostaje w gotowości. Wydaje mi się, że trener ufa „pierwszej szóstce” i konsekwentnie będzie na nią stawiał.
Rozmawiała Marta Ćwiertniewicz, więcej w serwisie polsatsport.pl
źródło: polsatsport.pl