W ramach przygotowań do nowego sezonu ŁKS Commercecon Łódź sparował z E.Leclerc MOYA Radomką Radom, którą dwukrotnie pokonał. – Jestem usatysfakcjonowany i mogę szczerze powiedzieć, że zrobiliśmy więcej niż oczekiwaliśmy. Szczególnie w pierwszym meczu dobrze blokowaliśmy i broniliśmy, w drugim spotkaniu graliśmy dobrze przez dwa i pół seta, później straciliśmy nieco dyscyplinę gry, ale wiem, że dziewczyny mogą być nieco zmęczone, bo jesteśmy po tygodniu trudnych treningów – przyznał Alessandro Chiappini.
ŁKS Commercecon Łódź dwukrotnie zmierzył się z Radomką Radom, oba pojedynki zakończyły się wynikiem 3:1. Co o sparingach może powiedzieć szkoleniowiec?
– Jestem usatysfakcjonowany i mogę szczerze powiedzieć, że zrobiliśmy więcej niż oczekiwaliśmy. Szczególnie w pierwszym meczu dobrze blokowaliśmy i broniliśmy, w drugim spotkaniu graliśmy dobrze przez dwa i pół seta, później straciliśmy nieco dyscyplinę gry, ale wiem, że dziewczyny mogą być nieco zmęczone, bo jesteśmy po tygodniu trudnych treningów. To jednak najlepsza odpowiedź, jaką mogły dać. Nawet po ciężkiej pracy wyszły na boisko i grały w dobrej atmosferze, próbowały biegać wszędzie i grać jak w meczu o stawkę. Jestem zadowolony i doceniam to, tego potrzebujemy na parkiecie – pozytywnego nastawienia i otwartych umysłów, żeby się rozwijać i ciężko pracować – ocenił Alessandro Chiappini.
Szansę zaprezentowania swoich umiejętności dostały również młodsze zawodniczki: Anastazja Hryszczuk, Natalia Dróżdż oraz Martyna Łyżwa. Włoch nie ukrywał, że cieszy się z ich dyspozycji. – Młode zawodniczki grały bardzo dobrze. Widzę, że nie mają problemu z grą w naszym systemie. Oczywiście brakuje im doświadczenia, muszą się uczyć zachowań w różnych momentach. Natalia gra obecnie na środku i w ciągu kilku tygodni zrobiła duży postęp, jestem zadowolony z tego, co robi i widzę, że może iść w tym kierunku. Martyna dzieliła nieco przygotowania z Natalią. Podchodzi dobrze mentalnie do gry, nie jest zawstydzona i to jest fajne z naszego punktu widzenia. Anastazja jest już pewna siebie. Pozwalamy jej grać z wolną głową, bo chcę, żeby się rozwijała i została ważną częścią naszej drużyny – powiedział trener.
W związku z nieobecnością Roberty Ratzke w sparingach uczestniczyła wspomniana już juniorka, Martyna Łyżwa. Jakie wrażenia z występu w seniorskim zespole miała młoda rozgrywająca? – Bardzo się cieszę, że miałam okazję zobaczyć, jak to jest u starszych i bardziej doświadczonych koleżanek. Mimo, że to był sparing, to jednak dla mnie osobiście to była duża sprawa. Rozgrywanie dla takich zawodniczek to bardzo satysfakcjonujące uczucie, ale również i bez wątpienia stresujące. Jestem przekonana, że to doświadczenie pomoże mi w drugoligowych rozgrywkach – podkreśliła zawodniczka.
W piątek ŁKS Łódź poznał rywalki w ramach rozgrywek Ligi Mistrzyń. Wiadomo, że przyjdzie im się zmierzyć z Fenerbahce Stambuł oraz Allianz MTV Stuttgart, grupę D zamknie zwycięzca meczu kwalifikacyjnego 13/14. Czy Alessandro Chiappini wolałby trafić na inne zespoły? A może cieszy się z wyzwania? – Jesteśmy szczęśliwi, że zagramy w Stambule z Fenerbahce, bo to jedna z najlepszych drużyn świata i będzie to dla nas wielkie doświadczenie. Allianz MTV Stuttgart też jest dobrym zespołem, ale musimy tak naprawdę patrzeć na siebie i na to, jak się sami przygotujemy do tych meczów. Mamy nadzieję, że zagramy swoją siatkówkę. Nastawiamy się pozytywnie, sporo pracy przed nami, ale mamy jeszcze trochę czasu do tych rozgrywek i przygotujemy się najlepiej jak umiemy. Oczywiście zrobimy wszystko, co w naszej mocy, żeby wyjść z grupy w rozgrywkach Ligi Mistrzyń i będziemy dążyć do takiego nastawienia mentalnego – zakończył szkoleniowiec Łódzkich Wiewiór.
źródło: ŁKS Łódź - YouTube, opr. własne