– Nie mówimy o utrzymaniu. Celem jest zwyciężanie w poszczególnych spotkaniach. Taki zamysł mieliśmy w ubiegłym sezonie. Nie chcę niczego kopiować, bo to jest inny poziom i inny system – powiedział o celach swojego zespołu Norbert Śron, trener Astry Nowa Sól, jednego z beniaminków I ligi mężczyzn w sezonie 2022/2023.
MKST Astra Nowa Sól w ostatnim czasie przedstawiła pierwszego nowego siatkarza w swoich szeregach. Do beniaminka zaplecza PlusLigi dołączył Dawid Pawlun. Młody rozgrywający ostatni sezon spędził w KPS-ie Siedlce, a obecnie w barwach reprezentacji U-22 walczy o medal mistrzostw Europy tej kategorii wiekowej.
– To bardzo młody, ambitny rozgrywający. Myślę, że powinien nam pomóc i być solidnym wzmocnieniem. Dysponuje ciekawą zagrywką i blokiem. Chciałbym, żeby Dawid swoją osobą i chęcią rozwoju oraz umiejętnościami pomógł nam w budowaniu dobrej marki na I-ligowych parkietach – opowiedział o nowym siatkarzu trener Astry Norbert Śron.
Turniej finałowy II ligi mężczyzn rozstrzygnął się dopiero 8 maja. Beniaminkowie mieli mniej czasu na rynku transferowym od swoich rywali. – Klasowych zawodników na rynku jest bardzo mało – przyznał szkoleniowiec Astry. Dotychczas klub ogłosił przedłużenia kontraktów z dwoma przyjmującymi – Tomaszem Pizuńskim i Marcinem Brzezińskim oraz pożegnał czterech zawodników. – Dojdzie pięciu nowych, aby zdynamizować zespół i wzmocnić kadrę, do walki w pierwszej lidze. W ramach naszego budżetu szukamy dla nas najlepszych rozwiązań, więc chcemy wzmocnić jeszcze drużynę siatkarzami, którzy grali w PlusLidze oraz na parkietach europejskich z niezbędnym doświadczeniem i ograniem – opowiedział o budowie składu Śron.
Szkoleniowiec nowosolskiego pierwszoligowca zapowiada walkę o jak najlepsze wyniki. – Nie mówimy o utrzymaniu. Celem jest zwyciężanie w poszczególnych spotkaniach. Taki zamysł mieliśmy w ubiegłym sezonie. Nie chcę niczego kopiować, bo to jest inny poziom i inny system – podkreślił trener Astry.
źródło: gazetalubuska.pl