W czwartej kolejce mistrzostw Europy kadetów w grupie B Polacy podejmowali Słoweńców. W pierwszych dwóch odsłonach biało-czerwoni kontrolowali bieg wydarzeń. Rywale robili wszystko, by przedłużyć losy rywalizacji. Triumfowali po niezwykle zaciętej końcówce 30:28. Reprezentanci Polski nie dali jednak za wygraną i odnieśli trzecie zwycięstwo.
Początek meczu należał do Słoweńców, którzy dzięki blokowi objęli prowadzenie 4:1. Jednak przy zagrywce Wiktora Gołębiowskiego biało-czerwoni wrócili do gry. W kolejnych minutach rywale naciskali, ale dobra postawa na siatce Bartłomieja Potrykusa spowodowała, że to Polacy zaczęli przejmować inicjatywę na boisku (13:10).
Trudnymi serwisami popisywał się Gołębiowski, a jego koledzy dokładali szczelny blok (18:13). Słoweńcy podjęli jeszcze walkę, a po kontrze Gregora Frece zbliżyli się na 18:21, lecz w końcówce Polacy nie roztrwonili przewagi, triumfując po popsutej zagrywce rywali 25:22.
W drugim secie biało-czerwoni poszli za ciosem, a udane zagrania Stanisława Chacińskiego i Potrykusa pozwoliły im odskoczyć od rywali na 6:3. Asa serwisowego dołożył Szymon Patecki, a po bloku Jakuba Nowaka powiększał się dystans dzielący oba zespoły (12:5). Biało-czerwoni dzielili i rządzili na boisku, a po kontrze Potrykusa wygrywali już 19:9. Wówczas w ich szeregi wkradło się rozluźnienie, co skrzętnie wykorzystali Słoweńcy. Przy zagrywce Jošta Potrekara odrobili część strat, ale na skuteczną pogoń było już za późno. Między innymi po zbiciu Gołębiowskiego Polacy wygrali 25:21.
W pierwszej fazie trzeciej odsłony oba zespoły szły łeb w łeb, a po akcji Mihy Okorna to Słoweńcy zbudowali sobie niewielką nadwyżkę (6:4). Jednak przy serwisie Potrykusa biało-czerwoni wrócili do gry, a po zbiciu Chacińskiego to oni zaczęli przejmować inicjatywę na boisku (10:8). Nie trwało to długo, bo Okorn pozwolił rywalom odrobić straty. W środkowej fazie seta za sprawą Luki Marovta to rywale znowu zaczęli wysuwać się na prowadzenie (18:16), ale Polacy nie odpuszczali. Ambitna walka spowodowała, że wrócili do gry, a o losach tej odsłony musiała zadecydować batalia na przewagi. W niej po błędzie Chacińskiego to Słoweńcy przedłużyli spotkanie (30:28).
W czwartym secie oba zespoły szły łeb w łeb. Po akcji Nowaka na tablicy wyników widniał remis (7:7). Często to jednak Słoweńcy wychodzili na minimalne prowadzenie. Dopiero dwie kontry Chacińskiego sprawiły, że to biało-czerwoni zdołali przełamać rywali (16:14). Ci zaczęli popełniać błędy, a po asie serwisowym Chacińskiego młodzi Polacy zbliżali się do wygranej (20:16). W końcówce Słoweńcy zbliżyli się jeszcze na 21:23, ale ostatnie słowo należało do biało-czerwonych, którzy zwyciężyli 25:21.
Słowenia – Polska 1:3
(22:25, 21:25, 30:28, 21:25)
Składy zespołów:
Słowenia: Marovt (18), Špes Podbregar (14), Okorn (13) Oman (3), Najdić (2), Kržič (2), Karadža Pevc (libero) oraz Drobić (libero), Frece (3), Suhadolnik (3), Purgar (1), Legen, Rajnar
Polska: Chaciński (20), Potrykus (15), Gołębiowski (11), Nowak (10), Szpernalowski (2), Rybak, Granieczny (libero) oraz Patecki (12), Jańczyk (1), Kubacki
Zobacz również:
Wyniki gr. B mistrzostw Europy kadetów
źródło: inf. własna
