Trwają plażowe mistrzostwa świata. Wśród panów reprezentują nas nadal Piotr Kantor i Maciej Rudol. Biało-czerwoni zmierzyli się dziś z duetem z Niemiec – Clemensem Wicklerem i Nilsem Ehlersem. Nie było to łatwe spotkanie, w obu rozegranych setach doszło do wyrównanych końcówek, ale w obu lepsi okazali się Polacy i to oni grają dalej w plażowych mistrzostwach świata.
Biało-czerwoni rozpoczęli mecz z niemiecką parą Clemens Wickler/Nils Ehlers od prowadzenia 2:0. W kolejnych akcjach rywale przechylili szalę na swoją stronę i wyszli na prowadzenie 5:4. Biało-czerwoni nie dawali jednak za wygraną.
Grali skutecznie, co dało im trzypunktową przewagę 12:9. Po drugiej stronie duet niemiecki również nie odpuszczał. Kolejny remis, tym razem 14:14, zwiastował zaciętą dalszą część seta. I tak też było, jednak w najważniejszym momencie Kantor i Rudol zachowali chłodne głowy i wygrali 21:19.
Drugą partię minimalnie lepiej rozpoczęli Niemcy, którzy wysunęli się na prowadzenie 6:5. Z biegiem czasu nasi zachodni sąsiedzi spisywali się coraz lepiej, kontrolowali przebiegiem gry i zwiększyli przewagę do trzech „oczek” – 12:9. W pogoń punktową rzucili się biało-czerwoni i zrobili to na tyle skutecznie, że zmniejszyli straty do jednego „oczka” (15:16), a następnie doprowadzili do remisu po 18. W zaciętej końcówce ponownie lepsi okazali się Kantor z Rudolem, którzy triumfowali 21:19 i w całym meczu 2:0.
Kantor/Rudol POL – Ehlers/Wickler GER 2:0
(21:19, 21:19)
źródło: inf. własna