W swoim drugim meczu na mistrzostwach świata odbywających się w Rzymie Michał Bryl i Bartosz Łosiak mogli cieszyć się ze zwycięstwa. Pokonanie kanadyjskiego duetu Samuel Schachter/Daniel Dearing nie przyszło im jednak łatwo. To była prawdziwa siatkarska wojna. Kolejne spotkanie Bryl i Łosiak zagrają w poniedziałek z Włochami – Lupo/Ranghieri.
Michał Bryl i Bartosz Łosiak spotkanie z reprezentantami Kanady, Schachter/Dearing rozpoczęli od wyrównanej walki. W pewnym momencie siatkarze z Ameryki Północnej zaczęli jednak budować sobie przewagę (8:5). Polska para starała się odrabiać straty i ich wysiłki się opłaciły, wkrótce na tablicy wyników było już 15:15. Kanadyjczycy znów odskoczyli jednak na dwa oczka (18:16). Bryl i Łosiak wyrównali jednak na 20:20 i gra toczyła się na przewagi. Więcej zimnej krwi zachowali biało-czerwoni, którzy wygrali 25:23.
Po wyrównanym początku Michał Bryl i Bartosz Łosiak odskoczyli w drugim secie na 6:4. Rywale jednak wyrównali i siatkarska wojna dalej trwała w najlepsze. Kanadyjczycy wypracowali sobie na moment dwupunktową przewagę (16:14), ale Bryl i Łosiak zdobyli kolejne trzy punkty i wyszli na prowadzenie 17:16, a kilka chwil później było już 20:18. Dwupunktowy zapas polski duet utrzymał już do końca meczu.
Brył/Łosiak [POL] – Schachter/Dearing (CAN) 2:0
(25:23, 21:19)
źródło: inf. własna