Misja Krzysztofa Stelmacha w Chemeko-System Gwardii Wrocław okazała się krótka. Szkoleniowiec, który dołączył do zespołu w drugiej części sezonu, nie będzie prowadził wrocławian w kolejnych rozgrywkach. Z wrocławskim pierwszoligowcem pożegnał się również Wojciech Kurczyński.
Po zakończeniu sezonu na 6. miejscu w Chemeko-System Gwardii Wrocław dojdzie do wielu zmian. Z klubem oficjalnie pożegnało się już sześciu siatkarzy. Do czeskiej Dukli Liberec przeniósł się Lukas Tichacek. Nowego pracodawcy szukają również drugi rozgrywający Sebastian Matula, przyjmujący Janusz Górski, Rafał Sobański i Tim Grozer oraz atakujący Marco Ferreira.
Duże zmiany czekają również sztab szkoleniowy. Z wrocławskim pierwszoligowcem pożegnał się trener Krzysztof Stelmach. Szkoleniowiec został oficjalnie ogłoszony w Gwardii 5 marca. Na stanowisku zastąpił Rainera Vassiljeva. Wcześniej w sezonie 2021/2022 Stelmach prowadził Stal Nysę, ale po słabej postawie zespołu na początku rozgrywek 8 listopada podał się do dymisji. Pod jego wodzą wrocławianie w fazie zasadniczej wygrali 6 z 7 spotkań. Znacznie gorzej wygląda bilans play-off, bowiem w tej części rozgrywek Gwardia przegrała wszystkie cztery mecze, wygrywając tylko dwa sety.
Oprócz pierwszego szkoleniowca klub pożegnał również asystenta Wojciecha Kurczyńskiego. Szkoleniowiec dołączył do sztabu Gwardzistów w połowie października, zastępując Pawła Siezieniewskiego. Wcześniej trener współpracował z kobiecymi zespołami – #VolleyWrocław i Jokerem Świecie.
Z wrocławskim klubem po sezonie łączono wielu trenerów. Obecnie z drużyną łączy się Dawida Murka, który ostatnio prowadził #VolleyWrocław.
Zobacz również:
Karuzela transferowa I ligi mężczyzn
źródło: Gwardia Wrocław - facebook, inf. własna