Po pechowym sezonie z Developresem Bella Dolina Rzeszów pożegnała się Marta Krajewska, która na skutek problemów zdrowotnych wystąpiła tylko w jednym meczu minionego sezonu. Jest ona piątą siatkarką, która opuściła szeregi wicemistrza Polski.
Marta Krajewska przygodę z siatkówką rozpoczęła w Sparcie Warszawa. Siatkarskie szlify zbierała następnie w SMS-ie Sosnowiec. Broniła także barw MOS-u Wola Warszawa oraz Jokera Świecie. Na szersze siatkarskie wody wypłynęła w BKS-ie Bielsko-Biała, w którym spędziła dwa sezony. Stamtąd przeniosła się do Rzeszowa, a sezon 2020/2021 był dla niej najlepszym w karierze. Zwieńczyła go wicemistrzostwem kraju.
Jej dobra postawa na boiskach TAURON Ligi zaowocowała powołaniem do kadry na rozgrywki Ligi Narodów. Miała być podstawową rozgrywającą kadry prowadzonej przez Jacka Nawrockiego, lecz w Rimini nie pograła, bowiem doznała zerwania więzadeł krzyżowych oraz pęknięcia łękotki przyśrodkowej kolana, co wyeliminowało ją z gry i treningów na kilka miesięcy. Do siatkówki wróciła pod koniec 2021 roku. Zdążyła wystąpić w meczu przeciwko Polskim Przetworom Pałacowi Bydgoszcz, ale pech jej nie opuszczał. Doznała kolejnego pęknięcia łękotki i musiała przejść kolejny zabieg, który ponownie wykluczył ją z gry, tym razem do końca sezonu.
Przypomnijmy, że Marta Krajewska nie jest pierwszą zawodniczką, która w międzysezonowej przerwie pożegnała się z Developresem. Wcześniej na zakończenie kariery zdecydowała się Gabriela Polańska (środkowa), a w nowych klubach w przyszłym sezonie wystąpią także atakujące – Malwina Smarzek, Bruna Honorio oraz Kara Bajema.
Zobacz również
Karuzela transferowa TAURON Ligi na sezon 2022/2023
źródło: Developres Rzeszów - Facebook, inf. własna