– Mówimy o tym, że terminarz w przyszłym sezonie będzie krótszy o dwa lub trzy tygodnie. W tym samym czasie mają być rozegrane cztery mecze więcej. Wszystkim spodobała się nowa forma Pucharu Polski, gdzie pierwszoligowcy mogą przeżyć przygodę grania z zawodnikami z PlusLigi. Co do europejskich pucharów, formuła nie jest jeszcze ogłoszona, ale słyszałem o pomyśle grup sześciozespołowych. Mówimy więc o ekstremalnym „nabiciu” rozgrywek. Obawiam się, że o ile organizacyjnie kluby podołają, to medialnie się w tym zgubimy – skomentował powiększenie PlusLigi Kryspin Baran.
Aluron CMC Warta Zawiercie zakończyła sezon 2021/2022 historycznym sukcesem – brązowym medalem mistrzostw Polski. Po udanych rozgrywkach nastąpi roszada na stanowisku trenera Igor Kolaković postanowił skupić się na reprezentacji Serbii.
Według jeszcze niepotwierdzonych informacji jego następcą ma być Michał Winiarski. – Przez lata dziwiłem się rozdzielaniu trenerów na polskich i zagranicznych. Przy zatrudnianiu rozmawia się o merytoryce prowadzenia zespołu, a nie o paszporcie. Albo trener jest dobry dla klubu, w miejscu, w którym jest, albo nie pasuje do zadania – powiedział prezes zawiercian. – Teraz młodzi polscy trenerzy obejmują coraz więcej klubów i kadr. Wydaje mi się, że to pokolenie mogło mieć dostęp do większej wiedzy, ma szersze horyzonty. Skoro taki moment przyszedł, to dlatego, że trenerzy są dobrzy i dzięki temu są doceniani. Nie szukałbym spisku klubów, czy federacji, które umówiły się, że przez lata nie będą zatrudniać Polaków, a teraz to zmienią – dodał Kryspin Baran.
Nowe rozgrywki to kolejne wyzwania. Dla zespołu z Zawiercia to gra w Lidze Mistrzów a dla wszystkich drużyn – powiększenie PlusLigi do 16 zespołów. – Mówimy o tym, że terminarz w przyszłym sezonie będzie krótszy o dwa lub trzy tygodnie. W tym samym czasie mają być rozegrane cztery mecze więcej. Wszystkim spodobała się nowa forma Pucharu Polski, gdzie pierwszoligowcy mogą przeżyć przygodę grania z zawodnikami z PlusLigi. Co do europejskich pucharów, formuła nie jest jeszcze ogłoszona, ale słyszałem o pomyśle grup sześciozespołowych. Mówimy więc o ekstremalnym „nabiciu” rozgrywek. Obawiam się, że o ile organizacyjnie kluby podołają, to medialnie się w tym zgubimy. Nie zdążymy skomentować jednej kolejki, a zacznie się druga. Wydarzenia będą się na siebie nakładać. Niczego dobrego w tym nie widzę – skomentował ten pomysł Kryspin Baran. – Mocniej oponowałem przeciwko rozszerzeniu ligi niż zapraszaniu zagranicznych klubów. Bycie pionierami i testowanie jest fajne, ale powinno mieć to logiczne uzasadnienie. Sądzę, że warto przetestować zaproszenie klubów z krajów o potencjale kibicowskim, marketingowym lub sponsoringowym. Argumenty, które słyszałem, były jednak dość sentymentalne – że Lwów jest piękny, a Ukraińcy mieszkający w Polsce będą mu kibicować – wyjaśnił.
źródło: opr. własne, sport.tvp.pl