– Ten sezon nie był łatwy. Po poprzednim myślałyśmy, że trudniej być nie może, ale dwa trofea, które straciłyśmy, dały nam kopa, żeby w finałowej rywalizacji pokazać, na co naprawdę nas stać – powiedziała po wygraniu rozgrywek TAURON Ligi Agnieszka Kąkolewska, środkowa zespołu z Polic.
W trzecim finałowym meczu siatkarki Grupy Azoty Chemika Police przypieczętowały zdobycie mistrzostwa Polski. Mimo że Developres Bella Dolina dzielnie walczył, to jednak gospodynie zdołały wyciągnąć wynik z 0:2 na 3:2, co pozwoliło im obronić mistrzowski tytuł.
– Ten sezon nie był łatwy. Po poprzednim myślałyśmy, że trudniej być nie może, ale dwa trofea, które straciłyśmy, dały nam kopa, żeby w finałowej rywalizacji pokazać, na co naprawdę nas stać – zaznaczyła Agnieszka Kąkolewska, środkowa zespołu z Polic.
Zapewne w najbliższych dniach będzie ona świętowała zdobycie mistrzowskiego tytułu, ale na odpoczynek nie będzie miała wiele czasu, bowiem znalazła się w reprezentacji Polski, która niebawem zacznie rywalizację w Lidze Narodów. – Na razie chcemy cieszyć się ze zdobycia mistrzostwa Polski, ale niebawem czeka nas już reprezentacja. Wówczas będziemy skupiały się na kolejnych celach – dodała doświadczona zawodniczka.
W pierwszym finałowym meczu poważnej kontuzji doznała Marlena Kowalewska, która poczynania koleżanek w niedzielnym meczu musiała obserwować z boku. Nie ukrywała jednak radości, że siatkarki Chemika sięgnęły po złoto. – Jestem dumna z dziewczyn. Chce mi się płakać ze szczęścia. To, co zrobiły w tym finale, jest czymś niesamowitym. Bardzo im gratuluję i dziękuję za słowa wsparcia i otuchy. Są niesamowite. Zasłużyły na to, aby wygrać ten finał – podkreśliła Marlena Kowalewska, rozgrywająca Chemika.
Jest ona już po operacji. Zaczęła okres rehabilitacyjny i liczy, że w miarę możliwości wróci do dobrej dyspozycji w kolejnym sezonie. – Postaram się wrócić jak najszybciej, aby móc pokazać w pełni swoje umiejętności. Tak naprawdę od razu po operacji zaczęłam rehabilitację. Nie ma odpoczynku, jest ciężka praca. Zrobię wszystko, żeby w dobrej formie wrócić na boisko – zakończyła doświadczona rozgrywająca mistrza Polski.
źródło: inf. własna, polsatsport.pl