Półfinały Serie A mężczyzn nie zawodzą i serwują kibicom multum emocji. W obu parach o awansie do finału zadecydują dopiero piąte spotkania. Sir Safety Perugia w Modenie wygrała 3:2, natomiast Cucine Lube Civitanova 3:1 pokonała Itas Trentino i przegrywając już 0-2 w meczach, była w stanie doprowadzić do remisu w walce o scudetto.
W Modenie to gospodarze wygrali premierową odsłonę, od początku budując swoje prowadzenie. W drugim role się odwróciły i warunki na parkiecie dyktowali goście z Perugii, podobnie jak i w trzeciej części spotkania. Podopieczni Andrei Gianiego nie poddali się i doprowadzili do tie-breaka.
W nim długo trwała walka punkt za punkt za punkt. W końcówce w polu zagrywki pojawił się Wilfredo Leon i dzięki mocnym serwisom w dużej mierze przyczynił się do triumfu w całym spotkaniu.
Przyjmujący reprezentacji Polski był liderem swojej drużyny, zdobył 20 punktów, z czego 13 w ofensywie, 2 w bloku i 5 bezpośrednio z pola zagrywki. 17 oczek dołożył od siebie Matthew Anderson. Po stronie Leo Shoes Modeny pierwsze skrzypce grał ponownie Nimir Abdel-Aziz, zdobywca 19 punktów przy 41% skuteczności, a 15 oczek miał Earvin N’Gapeth.
Emocji nie zabrakło również w Trydencie, gdzie podopieczni Angelo Lorenzettiego mieli szansę na to, aby zakończyć półfinałową rywalizację z Lube. To jednak goście wygrali premierową odsłonę dość wysoko, bo 25:19. W kolejnych nie było już tak łatwo. Itas Trentino po grze na przewagi doprowadził do remisu w tym pojedynku, ale trzecia i czwarta część meczu padła już łupem mistrzów Włoch, którzy dzięki temu wyszli ze sporych opresji i wyrównali walkę w półfinałach.
W zespole z Trydentu mocno opuszczony mógł się czuć Matej Kazijski, który sam co prawda zdobył 29 punktów, mając przy tym aż 63% skuteczności, ale doświadczony siatkarz nie miał wsparcia ze strony swoich kolegów. W szeregach Cucine Lube Civitanova rewelacyjnie spisał się Roebertlandy Simon, który skończył mecz aż 20 oczkami i był najlepiej punktującym graczem w swojej drużynie. Środkowy do 13 punktów w ofensywie dołożył 2 asy serwisowe i 5 bloków. Wspierał go Ricardo Lucarelli, który mógł pochwalić się 13 oczkami i 57% skutecznością ataku. Ekipa Gianlorenzo Blenginiego miała na swoim koncie 11 bloków, solidniej zagrała także w ofensywie.
Decydujące, piąte starcia półfinałów włoskiej Serie A mężczyzn rozegrane zostaną w najbliższą środę o 20:30.
Zobacz również:
Wyniki fazy play-off Serie A mężczyzn
źródło: inf. własna
