Włoskie media informują, że Zoran Terzić nie będzie pracował z żeńską reprezentacją Rosji, która na skutek rosyjskiej agresji w Ukrainie została wykluczona zarówno z Ligi Narodów, jak i tegorocznych mistrzostw świata.
Zoran Terzić w tym roku miał objąć żeńską reprezentację Rosji, z którą miał walczyć o dobry wynik w Lidze Narodów, a przede wszystkim w polsko-holenderskich mistrzostwach świata. Jednak sytuacja zmieniła się po rosyjskiej agresji w Ukrainie, po której w wielu dyscyplinach Sborna poniosła konsekwencje.
Podobnie stało się w siatkówce, w której została wykluczona z rozgrywek Ligi Narodów i mistrzostw świata. To sprawiło, że Zoran Terzić, który miał prowadzić tamtejszą kadrę, nie miałby możliwości przygotowywania jej do jakiejkolwiek znaczącej imprezy. W efekcie nie będzie prowadził Sbornej.
Przypomnijmy, że serbski trener pracował z reprezentacją swojego kraju przez… 19 lat! Najpierw od 2002 do 2006 roku jako Serbia i Czarnogóra, a później po rozłączeniu obu państw już tylko jako Serbia. Terzić ma w swojej kolekcji cały worek medali. Te najcenniejsze to dwa krążki olimpijskie (srebrny i brązowy), mistrzostwo świata z 2018 roku i trzy złote medale mistrzostw Europy. W ostatnim czempionacie Starego Kontynentu poprowadził Serbki do drugiego miejsca, w finale przegrywając z Włochami. Jednak jego czas w tamtejszej kadrze dobiegł końca. Przez jakiś czas jego nazwisko było kojarzone nawet z reprezentacją Polski. Ostatecznie jednak miał wybrać Rosję, której jednak nie poprowadzi. W obecnej sytuacji jego trenerska przyszłość reprezentacyjna nie jest znana. Być może skupi się jedynie na pracy w tureckim Fenerbahce Stambuł.
źródło: inf. własna, ivolleymagazine.it