W pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów włoski Itas Trenino pewnie pokonał Berlin Recycling Volleys. W meczu rewanżowym w stolicy Niemiec pachniało złotym setem, bowiem po dwóch setach to gospodarze prowadzili 2:0. Od trzeciego seta Włosi wrzucili wyższy bieg i wygrali dwie kolejne partie, a to już dawało im awans do kolejnego etapu rozgrywek. W tie-breaku zwyciężyli gospodarze i pożegnali się z europejskimi pucharami wygraną.
Dobrze spotkanie rozpoczęli siatkarze ze stolicy Niemiec, którzy wypracowali przewagę 6:3. Rywale z Włoch się otrząsnęli i rozpoczęli pogoń punktową, doprowadzając do remisu po 6. Berlińczycy we własnej hali nie zamierzali jednak odpuszczać, ponownie zdobyli kilka punktów przewagi i pilnowali do końca seta, aby nie stracić prowadzenia. W efekcie wygrali 25:21. W pierwszym secie gracze BR Volleys świetnie grali w przyjęciu (65%), a z błędu rywali zdobyli aż 9 punktów.
Podrażnieni Włosi rozpoczęli drugą partię od prowadzenia 4:0, jednak gospodarze mozolnie odrabiali straty. W końcu doprowadzili do remisu po 10, a wyrównana walka trwała przez kilka akcji. W końcówce jednak berlińczycy ruszyli do ataku i najważniejsze piłki rozstrzygnęli na swoją korzyść, wygrywając 25:22. Chociaż jakość przyjęcia gospodarzy spadła, to nadal dobrze radzili sobie w ataku, a dystrybucja piłek była bardzo sprawiedliwa. Z kolei siła ataku Itasu opierała się na Alessandro Michieletto (8 ataków, 4 punktowe), ale było to zbyt mało, aby w tym secie pokonać gospodarzy. W tej partii więcej błędów popełnili gracze BR Volleys, którzy oddali gościom aż 10 oczek.
Trzecia odsłona meczu przebiegała pod całkowite dyktando włoskiego zespołu. Gracze Itasu wyszli szybko na prowadzenie 8:2, a następnie nie tylko utrzymywali wysoką przewagę, ale cały czas ją powiększali. W końcówce prowadzili już 22:8, a ostatecznie triumfowali 25:9. Przyjęcie obu drużyn nie stało na wysokim poziomie, ale Włosi zdecydowanie lepiej przekładali je na skuteczny atak. Gra przestała się opierać na Michieletto, świetnie na środku spisywał się w tym secie Srecko Lisiniac.
Do wywalczenia awansu Itas Trentino potrzebował jeszcze co najmniej jednego wygranego seta, ale gospodarze nie zamierzali odpuszczać. Zaczęli od mocnego uderzenia, prowadzili kolejno 3:1, 6:4 i 7:4. Później jednak włoski team odrobił straty, a w końcówce wypracował sobie niewielką przewagę. Ta wystarczyła, aby Itas wygrał 25:21 i tym samym przypieczętował awans do półfinału Ligi Mistrzów.
Do rozegrania obu ekipom pozostał tie-break. W nim od początku do końca trwała zacięta walka. Berlińczycy bardzo chcieli się pożegnać z Ligą Mistrzów zwycięsko i ostatecznie triumfowali 15:13. Na przestrzeni całego meczu najwięcej punktów dla Itasu zdobył Alessandro Michieletto – 22. Wśród berlińczyków najwięcej oczek zapisał na swoim koncie Timothée Carle – 18.
Berlin Recycling Volleys – Itas Trentino 3:2
(25:21, 25:22, 9:25, 21:25, 15:23)
Awans: Itas Trentino
Składy zespołów:
BR: Schott (6), Jendryk II (10), Mote (11), Grankin (5), Carle (18), Patch (12), Danani (libero) oraz Kessel, Tuia (1), West, Sotoła (4) i Kowalski (libero)
Itas: Kazijski (15), Micheletto (22), Sbertoli, Pinali (17), Podrascanin (9), Lisinac (7), Zenger (libero) oraz D’heer (2), Albergati, Sperotto i De Angelis
Zobacz również:
Wyniki fazy play-off Ligi Mistrzów
źródło: inf. własna