Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > europejskie puchary > LM K: Postawić drugi krok na drodze do półfinału

LM K: Postawić drugi krok na drodze do półfinału

fot. Michał Szymański

Siatkarki Developresu Bella Dolina Rzeszów w środę powalczą z VakifBankiem Stambuł o awans do półfinału Ligi Mistrzyń. Przed tygodniem sprawiły niespodziankę, pokonując klubowe mistrzynie świata w pięciu setach. Czy w Turcji uda im się powtórzyć dobry wynik i postawić tym samym kropkę nad „i”?

Przed rozpoczęciem polsko-tureckiej rywalizacji jej zdecydowanym faworytem był zespół znad Bosforu. VakifBank Stambuł ma w swoim dorobku aż osiem medali siatkarskiej Ligi Mistrzyń, w tym cztery złote. Po raz ostatni na najwyższym stopniu podium tej imprezy stanął w 2018 roku, a w poprzednim sezonie w finale uległ Imoco Volley Conegliano.

Nic więc dziwnego, że i w tegorocznych rozgrywkach ma apetyt na to, by po raz kolejny walczyć o cenne trofeum. Przez fazę grupową podopieczne Giovanniego Guidettiego przeszły jak burza. Wygrały wszystkie sześć starć, tracąc w nich jedynie dwa sety.

Zespół Stephane’a Antigi, który stanął na jego drodze w ćwierćfinale, już w pierwszym meczu pokazały jednak, że nie przestraszył się utytułowanego rywala i nie zamierza tanio sprzedać skóry, choć początek spotkania w Rzeszowie na to nie wskazywał… Dużo lepiej rozpoczęły je bowiem przyjezdne, które w pierwszej partii rozbiły Developres 25:13, ale po kolejnej, wygranej przez gospodynie na przewagi, gra wyrównała się. Ostatecznie kibice zgromadzeni w hali na Podpromiu byli świadkami wyrównanego, pięciosetowego widowiska z happy endem dla rzeszowianek.

Zwycięstwo 3:2 z pewnością dodało ekipie z Podkarpacia skrzydeł i wiary w to, że potyczka ta wcale nie musi wyglądać jak walka Dawida z Goliatem. Aby jednak dopełnić dzieła, trzeba z równie dobrej strony zaprezentować się w rewanżowym spotkaniu w Stambule. Każde zwycięstwo siatkarek Developresu da im upragniony awans. Porażka 0:3 lub 1:3 spowoduje, że cieszyć się z niego będą gospodynie. W przypadku wyniku 3:2 na korzyść VakifBanku o losach rywalizacji zadecyduje tzw. złoty set.

Rzeszowianki zdają sobie sprawę z tego, że czeka je trudne zadanie, a doświadczone rywalki na własnym boisku na pewno postawią im cięższe warunki. – VakifBank ma niesamowity zespół. Musimy mieć świadomość, że w rewanżu ta drużyna zagra na lepszym poziomie niż w Rzeszowie. Chyba żadna z nas nie miała jeszcze okazji grać z VakifBankiem w Stambule. To będzie niesamowite doświadczenie dla nas wszystkich, ale jedziemy tam z pozytywnym nastawieniem i chcemy cieszyć się naszą siatkówką. Będziemy potrzebowały niesamowitej energii oraz radości gry i zobaczymy, gdzie nas to poniesie. Na pewno spodziewamy się dużo cięższej przeprawy niż w tym pierwszym meczu, ale postaramy się ponownie zdziałać coś nieprawdopodobnego – mówiła przed spotkaniem w Stambule atakująca rzeszowianek Bruna Honorio.

Turecki zespół na własnym boisku będzie chciał zrobić wszystko, by odwrócić losy rywalizacji  i mimo porażki w pierwszym meczu wciąż wydaje się faworytem. Czy wicemistrzyniom Polski uda się ponownie sprawić niespodziankę i w środowy wieczór będziemy świadkami największego w historii klubu sukcesu na arenie międzynarodowej? Początek spotkania o godzinie 16:00.

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, europejskie puchary

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2022-03-15

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved