20. kolejka spotkań w TAURON Lidze upłynęła pod znakiem pięciosetowych pojedynków. Aż cztery na sześć rozgrywanych w niej meczów kończyło się w pięciu setach. Co ciekawe w derbach Łodzi lepszy okazał się zespół Grot Budowlanych.
Rywalizacja o ligowe punkty rozpoczęła się w Legionowie. Tam lider tabeli z Rzeszowa znalazł sposób na to, jak pokonać wyspecjalizowane w wygrywaniu piątego seta gospodynie. – To był bardzo ciężki mecz – przyznała środkowa Developresu Magdalena Jurczyk. – Dziewczyny bardzo dobrze grały, dużo broniły, dobrze przyjmowały, ale my robiłyśmy to lepiej – wynik to pokazuje. Jest 3:2 dla na – mówiła. Gospodynie spotkania miały szansę na zainkasowanie kompletu punktów, ale ostatecznie to drużyna z Rzeszowa wróciła do domu z cenną wygraną.
Pięciosetowy pojedynek miał miejsce również w hali Pod Dębowcem. Tam BKS BOSTIK Bielsko-Biała po raz kolejny pokonał E.Leclerc Moya Radomkę Radom. – Mecz był wyrównany, większość akcji rozgrywałyśmy punkt za punkt, mało było przestojów. Mimo wszystko szkoda, że akurat to my przegrałyśmy – przyznała po meczu środkowa Radomki Kornelia Moskwa. Prawdziwą liderką swojego zespołu po raz kolejny była atakująca Gabriela Orvosova. Czeszka dla drużyny w meczu zdobyła 35 punktów i atakowała ze skutecznością 57%.
Pierwszy mecz w roli pierwszego trenera Grupy Azoty Chemika Police dla Marka Mierzwińskiego zakończył się zwycięstwem 3:0 nad Energą MKS Kalisz. Policzanki były bezlitosne dla niżej znajdującej się w tabeli drużyny. Gospodynie dobrze grały w polu zagrywki, co odrzuciło MKS od siatki i to policzanki zdecydowanie lepiej radziły sobie w ataku. – Chciałyśmy od początku narzucić kaliszankom swój rytm, żeby one nie mogły się rozkręcić i to nam się udało. W każdym elemencie grałyśmy bardzo dobrze i zrobiłyśmy wszystko, aby wygrać 3:0 – analizowała przyjmująca Chemika Martyna Czyrniańska, która od nowego trenera dostała szansę i zaczęła mecz w wyjściowej szóstce. Dla drużyny zdobyła 13 punktów i atakowała ze skutecznością 53%. Tą wygraną jej drużyna zapewniła sobie co najmniej drugie miejsce na koniec rundy zasadniczej.
Szansę na wygraną w starciu #VolleyWrocław zmarnował za to Joker Świecie. Piąty set gospodynie rozpoczęły prowadząc (11:5). Podopieczne Piotra Mateli jednak zmarnowały tę przewagę i ostatecznie to drużyna z Wrocławia wygrała. Jokera dzielą od będącego na przedostatnim miejscu w tabeli Pałacu Bydgoszcz tylko trzy punkty, ale ligowy kalendarz nie jest dla świecianek łaskawy. Przed nimi w dwóch ostatnich kolejkach starcie z Legionovią i Chemikiem. Drużyna z Bydgoszczy będzie zaś walczyła o punkty z Grot Budowlanymi i Energą MKS Kalisz. Jesteśmy więc coraz bliżej ostatecznego rozstrzygnięcia kwestii spadkowicza.
Kolejne starcie w derbach Łodzi wynikiem 3:0 padło łupem Grot Budowlanych. Podopieczne Macieja Biernata znakomicie zaprezentowały się przede wszystkim w grze blok-obrona i dzięki temu praktycznie zneutralizowały jakiekolwiek rozwiązania w ataku ŁKS-u Commercecon. – Dziewczyny świetnie trzymały pozycje w obronie. Myślę, że jeżeli będziemy to konsekwentnie realizowali, to tylko taka gra będzie sprawiała dziewczynom więcej przyjemności. Będzie jeszcze więcej okazji do tego, żeby na kontrze zdobyć punkty – analizował trener zwycięskiego zespołu. Jego drużyna ma jeszcze szansę poprawić swoją pozycję w tabeli, bowiem od będącej na 5. miejscu w tabeli Radomki dzielą Budowlane tylko 3 punkty. Ligowy terminarz jest korzystny, bowiem w dwóch ostatnich kolejkach rundy zasadniczej łódzka drużyna zagra z Pałacem Bydgoszcz i UNI Opole. Radomkę zaś czekają starcia z Developresem i #VolleyWrocław.
20. kolejka zmagań w TAUNON Lidze zakończyła się w Opolu. Tam beniaminek walczył o punkty w starciu z Polskimi Przetworami Pałacem Bydgoszcz. Majce Szczepańskiej-Pogodzie zabrakło jednak wsparcia w ataku. Zuzanna Szperlak z 30 piłek posłanych do niej na punkty zamieniła tylko 10, a Marianna Cassemiro z 29 piłek punktowo zakończyła tylko 7. Mimo wszystko wywalczony w Opolu punkt może się okazać dla Pałacu cenny w walce o utrzymanie.
Zobacz również:
Wyniki i tabela TAURON Ligi
źródło: inf. własna
